Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

9rifwdqw.gif

Grazka1961 / Wiersze / WIERSZE KAREN 55 / 9rifwdqw.gif
WIERSZE KAREN 55 - 9rifwdqw.gif
Download: 9rifwdqw.gif

175 KB

(520px x 418px)

0.0 / 5 (0 głosów)
Przeznaczenie

Uwielbiam jak się uśmiechasz,
gdy obejmujesz mnie spojrzeniem
to nie przypadek złączył nasze dusze
to los był naszym przeznaczeniem.

Wspólnie tkaliśmy błękit nieba
i złotą nicią jasne słońce
na szarym płótnie codzienności
z naszej miłości pałającej.

Ty malowałeś pędzlem marzeń
tęczę kolorów i nadzieję
ja rozjaśniałam białą kredką
ponure skrawki osnute cieniem.

Pośród wieczornej błogiej ciszy
szeptałeś dla mnie czułe słowa
każdą sekundę tlącej chwili
pragnęłam z Tobą zasmakować.

Przy blasku świateł gwiezdnej nocy,
gdy nam muzyka walca grała
w Twoich ramionach utonęłam
ze szczęścia mocno cała drżałam.

Jak dobrze,że mam blisko Ciebie,
czułości serca Twoje dłonie
pożeglujemy życia łodzią
tam,gdzie widnieje świata koniec.

Karen55...

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
WIERSZE KAREN 55 - 205.jpg
Radość życia Wędrujemy przez życie z zapałem czasem skr ...
Radość życia Wędrujemy przez życie z zapałem czasem skrzydła podcina nam wiatr mówisz wtenczas,że wszystko przegrałem i na laurach osiadasz bez barw. Oczy zwracasz ku niebu i krzyczysz za co dzisiaj ukarał cię los byłeś zawsze gotowy do drogi dziś budujesz odwetu most. Leżysz na wznak bez siły do walki wypalony żałością na wskroś chcesz się poddać i szansę podeptać zrobić życiu na przekór na złość. Ci przegrani bez wiary,nadziei tam w czeluściach zgubili swój byt światło biło lecz go nie ujrzeli nie nastanie kolejny świt. Czasem życie poszarpie nam nerwy czarne spłyną nam z oczu łzy trzeba czynić bez przerwy manewry by móc nadal spokojnie śnić. Kiedy bieda zajrzy Ci w oczy kiedy zacznie cię mocno gryżć ty się nie bój i nie stój jak kołek musisz prosto przed siebie iść. Spójrz więc w słońce i popatrz na ptaki jakże piękny jest cały świat nasyć zmysły i poczuj ten klimat niechaj kwitnie to życie jak kwiat.
WIERSZE KAREN 55 - 32798.jpg
Egoista Drzwi zaryglowane egoizm przymknął swe oczy ...
Egoista Drzwi zaryglowane egoizm przymknął swe oczy udaje że nie dostrzega nędznika co drogą kroczy nie ma zamiaru by litość usłyszeć zechciała pukanie egoizm jest ślepy i głuchy na nędzne człowieka wołanie i nie pomyślał roztropnie to Jezus do niego przybywa a on tak bez żanych skrupułów bez słowa się go pozbywa odchodzi ze smutnym spojrzeniem Chrystusa oblicze w nędzniku ze szklaną łzą na policzku znika w milczeniu po cichu egoizm się cieszy zuchwale wyrzutów sumienia nie czuje i zjada swe życie łapczywie tak bardzo mu ono smakuje. Karen55...
WIERSZE KAREN 55 - 393.jpg
Miłość Co to jest miłość czymże się wzrusza gdy pł ...
Miłość Co to jest miłość czymże się wzrusza gdy płonie serce i śpiewa dusza Miłość jest natchnionym krajobrazem życia pachnącym ogrodem ścieżką do przebycia są aury błękitne i deszczowe słoty są ciche nadzieje upadki i wzloty uśmiech łza gorąca radość i cierpienie to spacer po wieczność i gór unoszenie co to jest miłość cóż to za zjawisko gdzie jej się szuka daleko czy blisko a ona przecież zrodzona w stajence czułością głaskana przez matczyne ręce to taka maleńka tęsknota kochania co rozpala serca od dziejów zarania.
WIERSZE KAREN 55 - 52977845.jpg
Znaczenie słów Słów pięknych bez liku zdobionych kunszt ...
Znaczenie słów Słów pięknych bez liku zdobionych kunsztownie na wielu językach osiada swobodnie bo cóż gdy język giętkością zachwyca wtem śmieją się oczy rumienią się lica pochwał nie skąpi do obietnic skory lecz gdy przyjdzie pora udaje że chory i język jest w bąblach od tego gadania a buzia napuchła normalnie jak bania i na nic się zdają cudowne lekarstwa tak trudno wyleczyć ten język od łgarstwa lepiej zamilczeć wszak sposób jedyny odprawić pokutę i wyzbyć się winy w zakłamanych oczach prawdy się nie szuka wiadomo wirtuoz każdego oszuka bez pokrycia słowo martwe jest jak głaz niech czyn owocuje póki mamy czas. Karen55...
WIERSZE KAREN 55 - 68481_lawka_kapelusz_kwiaty.jpg
*** Majowe wspomnienia pachnące bzem w poszumie li ...
*** Majowe wspomnienia pachnące bzem w poszumie liści śpią zielone wschodzące słońce blady świt cichą tęsknotą utajone i tylko jedna złota myśl na płótnie nieba lśni utkana chwila tajemna słodkie sny srebrnymi łzami podlewana kołyszą świerki gwiżdze wiatr i dżwięczne słychać świerszcza granie bzy zapachniały jeszcze raz na wspomnień tych ukołysanie. Karen55...
WIERSZE KAREN 55 - Bez poruszenia.jpg
Mówiąc czasami jak do pustej ściany w której nie zadrż ...
Mówiąc czasami jak do pustej ściany w której nie zadrży ciche poruszenie można by składać najmędrsze wyrazy nic to nie skruszą się twarde kamienie skąd to w posągach takie lubowanie gdzie nie kołysze się mała rozterka i łza nie popłynie po kamiennym licu nie zatli się w oku najlichsza iskierka mówiąc do serca a tu serca nie ma jedynie opoki twarde jak ze skały i te co drwiną wyrzeżbione usta które życzliwie się nie uśmiechały wieczne posągi kwitną złote miasta próżność zachłanna tworzy epopeje a arystokracja zbrojna jest i twarda tobie pozostało mieć tylko nadzieje jeszcze się oczy otworzą nikczemne i chłodne twarze pobledną z wrażenia przecież naprawdę mogło być tak pięknie gdyby te serca nie były z kamienia. Karen55
WIERSZE KAREN 55 - Bezduszność.jpg
tam nad dolinami gdzie promień światła nie wschodzi m ...
tam nad dolinami gdzie promień światła nie wschodzi mrok obwiesił ciemność w przepaściach huczy krzyk ci ugodzeni zemstą przybrali postać czarnych nietoperzy nieznoszących światła tylko po zachodzie słońca opuszą hadesowe wrota by zostawić ślad wyryty pazurem na korze głupcoty. Karen55
WIERSZE KAREN 55 - ChomikImage5.jpg
Radosna symfonia Zakwitły jabłonie, wiśnie zapachnia ...
Radosna symfonia Zakwitły jabłonie, wiśnie zapachniały w pąkach różanych zapłonął sad cały. Listowiem szeleszczą czupryny zielone z wiatru chichotem zanucił skowronek. A niebo błękitnym potokiem rozlane, tańczy cyraneczka oczy roześmiane. I tak beztrosko po rozgrzanym niebie mkną białe baranki okrętowym ściegiem. Jeszcze bujna trawa srebrzy się od rosy i słońce rozpuszcza jasno-złote włosy. Nim falą muzyka w akordach popłynie, ten koncert cudowny zagram na pianinie. Niech się wyplotą grilandowe nuty w aromatach wiosny z majowej batuty.
WIERSZE KAREN 55 - ChomikImage1.jpg
Błękitna nadzieja Nieraz umierała tęsknota z ...
Błękitna nadzieja Nieraz umierała tęsknota zatracając się w białych łzach za tym co rozwiał czas w podświadomości budzi się nadzieja że jeszcze wzejdzie słońce rozpali horyzonty i spłonie mrok a wiatr rozwieje wątpliwości ukazując światło i cisza rozpuści chaos milczeniem obejmie niepotrzebne słowa pod płaszczem nocy zatonie obojętność wtem grzech spocznie na laurach papierowych myśli przymykając senne oczy odpłynie w bezludne ramiona niebytu.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności