Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

2001-07.jpg

WIERSZE KAREN 55 - 2001-07.jpg
Download: 2001-07.jpg

79 KB

(650px x 450px)

0.0 / 5 (0 głosów)
Babie lato

Bladym świtaniem złoty poranek
na lazurowej niwie dojrzewa
jedno westchnienie babiego lata
dobra nadzieja serce ogrzewa
i ten jesienny liść co wiruje
z wiatru podmuchem w tańcu brązowy
wyhaftowałam nicią pajęczą
krajobraz marzeń jarzębinowych
może to złudne i niepojęte
żeby się dusza tak rozśpiewała
lecz teraz dla mnie jest wszystko jedno
chcę tonąć w chwili bez reszty cała
i nawet jeśli zachód zapłonie
i skradnie resztki babiego lata
to co mi drogie zamknęłam w sobie
do następnego pięknego lata.

Karen55...

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
WIERSZE KAREN 55 - DSCF3155.JPG
Zapomniane Dokąd wędruje poranek o wschodzie słońca z ...
Zapomniane Dokąd wędruje poranek o wschodzie słońca zimowy, co wzbudzi moje serce żarem gorąca osnowy, gdzie rzuci mnie godzina w roztopy góry lodowej, za czym pogonią tęsknoty w rozterce ku wiejskiej marnoty. Martwe te pola i głuche w obrazach wspomnień powroty. Pozostawione niczyje porozciągane łany, rękami pradziadów naszych wyryte w pot zmagany. Tylko czasami z oddali przywiedzie tu jakaś dusza. Nie ma już przytomności,historia człowiekiem nie wzrusza. Pagórki co stoją samotne nie cieszą się piknikami, gdy słońce nakrapiało dziecięce twarzyczki piegami. Chaty opustoszałe bez znacznie żywej duszy, Opatrzność od czasu do czasu tę ciszę deszczem zagłuszy. Biedota co chodzi ubrana w dzikiej zieleni się puszy, oczy szeroko otwiera i słoną łzę osuszy. Ktoby pomny pamiętał jak pławił się w łąkach i gajach, łapał motyle beztrosko i żył sobie jak na Hawajach. Liczył kropki biedronkom i czaił się w liściach tabaki, ktoby dzisiaj pomyślał,że los mu dał żywot taki. Drzewa,gdy w sadach jesienią hojnie składały swe dary, liściami wyścielały najcudowniejsze dywany. Wtem spokój był błogi wszędzie i ludzkość nadzbyt porządna, nikogo nie rozpalała wtenczas niechybna rządza. Każdy był gościem i bratem i życzliwości wiele, niejedna młoda panna miała wystawne wesele. Posag w drogę i wszystko,wierność dozgonną w duszy. Kogo ach kogo wiosenko to jeszcze dzisiaj wzruszy. Karen55...
WIERSZE KAREN 55 - 3-Nie-ma-takiej-maskikt-3133.jpg
Znużenie Złotawe morze gniewem się sroży falami huś ...
Znużenie Złotawe morze gniewem się sroży falami huśta wiatr błyszczy jaskrawo od sennej zorzy śpi licho kręci się świat tańczą wstydliwie chciwe godziny tango gorących par jak w karnawale muzyką płynie słynny kochanków bal w północy skrzą się smętne spojrzenia pachną jaśminem łzy taka to miłość w chwilach zwątpienia tańczy świat a licho śpi jaka to gwiazda w błędnym kierunku kazała tak długo iść taka to miłość na posterunku jak marny jesienny liść i jakże można tak się pomylić los rozdał karty złe szara samotność śpi pod pierzyną w długie noce i dnie.
WIERSZE KAREN 55 - 43686675xp5.jpg
W ramionach namiętności Nie pytaj o nic nie pytaj, ...
W ramionach namiętności Nie pytaj o nic nie pytaj, bądż cichym szeptem będż snem. Zachwycaj mnie sobą zachwycaj, bądż ze mną nocą i dniem. Nie szukaj kochany nie szukaj słów wielu ja przecież wiem, co chcesz mi teraz powiedzieć, gestem pochłaniaj mnie. Pozostań mój miły pozostań w mym sercu aż po kres, przy Tobie ja cała płonę, przy Tobie spalam się. Karen55...
WIERSZE KAREN 55 - 52977845.jpg
Znaczenie słów Słów pięknych bez liku zdobionych kunszt ...
Znaczenie słów Słów pięknych bez liku zdobionych kunsztownie na wielu językach osiada swobodnie bo cóż gdy język giętkością zachwyca wtem śmieją się oczy rumienią się lica pochwał nie skąpi do obietnic skory lecz gdy przyjdzie pora udaje że chory i język jest w bąblach od tego gadania a buzia napuchła normalnie jak bania i na nic się zdają cudowne lekarstwa tak trudno wyleczyć ten język od łgarstwa lepiej zamilczeć wszak sposób jedyny odprawić pokutę i wyzbyć się winy w zakłamanych oczach prawdy się nie szuka wiadomo wirtuoz każdego oszuka bez pokrycia słowo martwe jest jak głaz niech czyn owocuje póki mamy czas. Karen55...
WIERSZE KAREN 55 - 68481_lawka_kapelusz_kwiaty.jpg
*** Majowe wspomnienia pachnące bzem w poszumie li ...
*** Majowe wspomnienia pachnące bzem w poszumie liści śpią zielone wschodzące słońce blady świt cichą tęsknotą utajone i tylko jedna złota myśl na płótnie nieba lśni utkana chwila tajemna słodkie sny srebrnymi łzami podlewana kołyszą świerki gwiżdze wiatr i dżwięczne słychać świerszcza granie bzy zapachniały jeszcze raz na wspomnień tych ukołysanie. Karen55...
WIERSZE KAREN 55 - 912.gif
Miłosne igraszki Pierwsza miłość jest jak róża kwitn ...
Miłosne igraszki Pierwsza miłość jest jak róża kwitnie w sercu niczym burza, lecz też ostre kolce ma, wbija je tam,gdzie się da. Pozostawia ból i rany i się puszcza dalej w tany, by tak nęcić i wciąż wabić przy czym znowu się zabawić. Pierwsza miłość apetyczna, bywa piękna,spontaniczna, lecz oblicza zmienne nosi i prawdziwą być nie znosi. Świetną jest iluzjonistką, łaja serca biorąc wszystko zostawiając podpis swój oraz tnących wspomnień rój. Oto przecież dla niej chodzi, by czarować i odchodzić, choć niejedna we łzach tonie, że niewierna jest i koniec. Gorzka prawda jest niestety wszystko w niej to kaskaniety, bo naturę ma obłędną lecz uczucia stale więdną. Miej nadzieję i cierpliwość na tę najprawdziwszą miłość. Przyjdzie jak cudowna wiosna czysta,skromna i radosna. Znikną troski i zmartwienia, kiedy przyjdzie czas spełnienia. Otrzyj więc już z oczu łzy z wolna płyną lepsze dni. Karen55...
WIERSZE KAREN 55 - 9rifwdqw.gif
Przeznaczenie Uwielbiam jak się uśmiechasz, gdy obej ...
Przeznaczenie Uwielbiam jak się uśmiechasz, gdy obejmujesz mnie spojrzeniem to nie przypadek złączył nasze dusze to los był naszym przeznaczeniem. Wspólnie tkaliśmy błękit nieba i złotą nicią jasne słońce na szarym płótnie codzienności z naszej miłości pałającej. Ty malowałeś pędzlem marzeń tęczę kolorów i nadzieję ja rozjaśniałam białą kredką ponure skrawki osnute cieniem. Pośród wieczornej błogiej ciszy szeptałeś dla mnie czułe słowa każdą sekundę tlącej chwili pragnęłam z Tobą zasmakować. Przy blasku świateł gwiezdnej nocy, gdy nam muzyka walca grała w Twoich ramionach utonęłam ze szczęścia mocno cała drżałam. Jak dobrze,że mam blisko Ciebie, czułości serca Twoje dłonie pożeglujemy życia łodzią tam,gdzie widnieje świata koniec. Karen55...
WIERSZE KAREN 55 - aniosc6.gif
Dosięgnąć nieba Leć z marzeniami do nieba,tam,gdzie k ...
Dosięgnąć nieba Leć z marzeniami do nieba,tam,gdzie królują święci, skryj się pod bożą strzechę,wlej w duszę złote dzwięki. Zagraj pieśń skowronka i zbudż poranne tchnienie, odnawiaj w sercu życie,przyoblecz się w nadzieję. Gdy kwitnie lilia biała i płonie w swym zachwycie, jak pląsa motyl w kwiecie radując się w swym bycie. Czego ci trzeba duszo szargana nawykami? Bogata ta dziecina co tuli się do mamy. Szczera i doskonała niejedna serenada, Bogu śpiewana chwała za cuda nad cudami. Marzysz o skarbach ziemi budując zamki z piasku, zamykasz się w skorupie i nikniesz w jej potrzasku. Nie znaczysz swej wartości,bo pragniesz znacznie więcej, zachłanność cię zgubiła a czas przemija prędzej. Marność nad marnościami,wieczna jest tylko skała, na trwałym fundamencie z uczynków zbudowana. Nie lęka się stworzenie,nie drży i nie popada, nie martwi się o jutro,ufność w Bogu pokłada. Karen55...
WIERSZE KAREN 55 - Babie lato poetki Karen55.jpg
Bladym świtaniem złoty poranek na lazurowej niwie dojr ...
Bladym świtaniem złoty poranek na lazurowej niwie dojrzewa jedno westchnienie babiego lata dobra nadzieja serce ogrzewa i ten jesienny liść co wiruje z wiatru podmuchem w tańcu brązowy wyhaftowałam nicią pajęczą krajobraz marzeń jarzębinowych może to złudne i niepojęte żeby się dusza tak rozśpiewała lecz teraz dla mnie jest wszystko jedno chcę tonąć w chwili bez reszty cała i nawet jeśli zachód zapłonie i skradnie resztki babiego lata to co mi drogie zamknęłam w sobie do następnego pięknego lata. ***Mój wiersz z obrazkiem Bolesława
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności