Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Życie ma sens.JPG

Wiersze Karen55 - Życie ma sens.JPG
Download: Życie ma sens.JPG

498 KB

(1600px x 1200px)

0.0 / 5 (0 głosów)
Zrezygnowany i zmęczony podąża człowiek zagubiony.
Ostatkiem sił czołga się z myślami,
usiadł przy sośnie,wzdycha nad roślami.
Spojrzał w głębiny,spytał rzeko bystra:
Dokąd ty płyniesz żródlana i czysta?
W tobie jest tyle werwy i spokoju,
a ja mam dosyć już ziemskiego znoju.
Czy sensem jest bycie wiecznie targany,
gdy po pałacach hulają se pany?
Bo widzisz rzeczułko widok ten mnie gryzie,
gdzie burżuj leży lub kąpie się w bryzie.
Nie rąbie,nie dzierży pszenicy w swych dłoniach,
tylko się buja na arabskich koniach.

Jaki to sens gorzej jadać i gorzej zasypiać?
Każdego dnia muszę ciężką pracą pole witać.
Należy się dla mnie godziwa zapłata,
a nie ochłapem żyć od zimy do lata.
Moja rodzina żal ściska mnie srodze,
kiedy nawet buta brakuje na nodze.
Mdły pot tak z czoła codziennie ocieram,
żem się na tej ziemi za nic poniewieram.

Poszumiała sosna,zabłyszczała woda.
Życie ma sens,życie jest podróżą,
dla tych co wiernie Panu Bogu służą
i w innym bracie dostrzegają jego,
przyjmą go z radością do przybytku swego.
Życie jest podróżą do pięknej krainy.
Dobry Pan odpuszcza skruszonym ich winy.
Zbawienna,bezpieczna to droga jedyna,
by wejść do królestwa,gdzie mieszka dziecina.
Ubogim bytem ziemię przemierzała,
a potrzebującym lekkie brzemię dała.

Zrozum więc wreszcie towarzyszu miły,
nie martw się o jutro Bóg ci doda siły,
jeśli tylko przyjmiesz Go do serca swego,
nigdy nie zagubisz swej drogi do Niego.
Odnajdziesz sens życia i przyznasz mi szczerze,
że słodkie do Pana będą twe pacierze.

Nie myśl człowiecze,że ci co zjadają,
za darmo od ziemi zawsze wszystko mają.
Pomyśl sobie bratku chociaż przez chwileczkę,
co to za żywot w ręku mieć pałeczkę
i w dyrygenta zabawiać się chlubny,
ach mój bracie taki los jest zgubny.
Ile mu jeszcze chwil życia zostanie,
powiedz z czym on u wrót niebios wtedy stanie?
Myśl przecie,niech każdy zrozumie
i czystym sercem kieruje się w tłumie.
Radość jest wielka i sens jest ogromny
wszak,kiedy obudzisz cudzy umysł nieprzytomny.
Wtem zdąży się dosiąść z tobą do podróży,
pamiętaj to sens życia i uczynek duży.

Kto próżne życie wciąż wiedzie bez końca,
nigdy nie ujrzy ni promyka słońca.
W ciemnościach błąkać się będzie bez granic
i nie odkupi swej przeszłości za nic.
Życie ma sens wtedy,kiedy słuchasz
i na płomyki w swym sercu nie dmuchasz.
Zapłoniesz jasno jak żywa pochodnia,
obojętnie nie miniesz biednego przechodnia.
Sens mu zapalisz,przywrócisz mu wiarę,
a Bogu oznajmisz,że życie jest darem.

-Karen55

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Wiersze Karen55 - W przyjaźni.JPG
Każdy dzień malujesz kolorami tęczy ciepłem słów ozdab ...
Każdy dzień malujesz kolorami tęczy ciepłem słów ozdabiasz moje sny chciałabym dla ciebie się odwdzięczyć przyjmij klucz przyjaźni otwórz drzwi nawet kiedy mrok przysłoni twoje oczy gdy nadejdzie czasem smutny czas to pamiętaj drogi przyjacielu że w mym sercu zawsze swoje miejsce masz na tle nieba złotą nicią wyhaftuję pejzaż najpiękniejszych wspólnych chwil i w krajobraz marzeń z tobą powędruję tam gdzie płomyk szczęścia wciąż się tli nam nie groźne żadne wichry ani burze ni powodzie ani nawet straszny grad mimo wszystko co los rzuci nam pod nogi mamy zawsze swej przyjaźni pewny dach. -Karen55
Wiersze Karen55 - Blaszany kogucik.JPG
Pieje kogut pieje na wysokiej wieży i dumnie z wysoka ...
Pieje kogut pieje na wysokiej wieży i dumnie z wysoka świat szeroki mierzy. Blaszany kogucik szare piórka stroszy, świtem budzi miasto, senne mary płoszy. Obraca się wokół wiatrem rozdmuchany, jak na karuzeli beztrosko bujany. Czasami w bezruchu w poświacie księżyca okruszyny marzeń w przestworza przemyca. Chociaż nie pofrunie w turkusowe fale, kocha nade wszystko swoje mury stare. Świadomość w nim tętni, że jest tu potrzebny, niczym stróż na warcie miejscowy niezbędnik. Wieża jest mu domem, on mu wartownikiem, na zawsze oddanym stałym powiernikiem. Nawet gdyby zegar zastygł w złej godzinie, serce kogucika zostanie w Lublinie. -Karen55
Wiersze Karen55 - Znaczenie słów.JPG
Słów pięknych bez liku zdobionych kunsztownie na wielu ...
Słów pięknych bez liku zdobionych kunsztownie na wielu językach osiada swobodnie bo cóż gdy język giętkością zachwyca wtem śmieją się oczy rumienią się lica pochwał nie skąpi do obietnic skory lecz gdy przyjdzie pora zbywa bo jest chory i język jest w bąblach od tego gadania a buzia napuchła normalnie jak bania i na nic się zdały cudowne lekarstwa tak trudno wyleczyć ten język od łgarstwa lepiej zamilczeć wszak sposób jedyny odprawić pokutę i wyzbyć się winy w zakłamanych oczach prawdy się nie szuka wiadomo wirtuoz każdego oszuka bez pokrycia słowo martwe jest jak głaz niech czyn owocuje zawsze w każdym z nas. nie ma nic gorszego od pięknych słów,które kłamią" -Karen55
Wiersze Karen55 - Radość życia.JPG
Wędrujemy przez życie z zapałem czasem skrzydła podcina ...
Wędrujemy przez życie z zapałem czasem skrzydła podcina nam wiatr mówisz wtenczas,że wszystko przegrałem i na laurach osiadasz bez barw. Oczy zwracasz ku niebu i krzyczysz za co dzisiaj ukarał cię los byłeś zawsze gotowy do drogi dziś budujesz odwetu most. Leżysz na wznak bez siły do walki wypalony żałością na wskroś chcesz się poddać i szansę podeptać zrobić życiu na przekór na złość. Ci przegrani bez wiary,nadziei tam w czeluściach zgubili swój byt światło biło lecz go nie ujrzeli nie nastanie kolejny świt. Czasem życie poszarpie nam nerwy czarne spłyną nam z oczu łzy trzeba czynić bez przerwy manewry by móc nadal spokojnie śnić. Kiedy bieda zajrzy Ci w oczy kiedy zacznie cię mocno gryżć ty się nie bój i nie stój jak kołek musisz prosto przed siebie iść. Spójrz więc w słońce i popatrz na ptaki jakże piękny jest cały świat nasyć zmysły i poczuj ten klimat niechaj kwitnie to życie jak kwiat. -Karen55
Wiersze Karen55 - Po horyzont.JPG
Pałać miłością jak pochodnia to po horyzont unieść spoj ...
Pałać miłością jak pochodnia to po horyzont unieść spojrzenie wędrować w mroku ciemną doliną rozgrzewać chłodne serca płomieniem i nie potrzeba nam silnych łokci i stóp żelaznych by brnąć przez knieje wystarczy powiew czuć jednostajny poczuć we wnętrzu Boże natchnienie i nie potrzeba nam zachwytu od luksusowych sprawców zdarzeń nie warto nawet śnić w takim blasku kochać się w jednym z takich marzeń mamonie duszę zaprzedać łatwo i łatwo w sidłach jest się zatrzasnąć bywa że płomień który był żywy nagle w natłoku pobladł i zgasnął czasami ślepcem jest się w ogrodzie owoc dojrzewa i pachnie sadem tak mimochodem nam nie po drodze podążać stale jednakim śladem tam na pustyni stale gorączka i każdy biega jak opętany fatamorgana wzmaga euforię nieustające wschodzą omamy ci co ulegli pokusom czarta dawno się ogień w sercu wypalił głęboko wierząc w świata ułudę to co bezcenne w życiu przegrali pałać miłością być jak pochodnia po za horyzont unieść spojrzenie to takie proste takie zwyczajne sercem spoglądać mieć to pragnienie. -Karen55
Wiersze Karen55 - Maleńka miłość.JPG
Zapłonęły serc ogrody od bożej iskierki zapachniały w ...
Zapłonęły serc ogrody od bożej iskierki zapachniały w całym świecie choinkowe świerki dżwięczne nuty kołysanka snu kolędowanie wielka radość zwiastowania cudowne kochanie chwali niebo cała ziemia zrodzonej pociechy pośród bydląt i pasterzy najuboższej strzechy darowanie miłowanie skarb najdroższy w świecie mały klejnot łza gorąca blask w złoconym kwiecie życiodajny w chlebie białym okruszek miłości niepojęta w swej potędze mocy łaskawości. -Karen55
Wiersze Karen55 - Do siego Roku.JPG
Stary Rok odpływa w dal, może Ci go będzie żal w oku s ...
Stary Rok odpływa w dal, może Ci go będzie żal w oku się zakręci łza w sercu struna cicho gra. Uczyń gestem pożegnanie zanim zegar trąci czas, wkrótce Nowy Rok nastanie z nim zabłyśnie miliard gwiazd. Bukiet życzeń najpiękniejszych w podarunku niosę Wam w nim okruchy małe szczęścia, które porozsiewał wiatr. Niechaj dotrą do serc Waszych, iskrą,która spłoszy mrok, jeszcze tylko kilka godzin, jeszcze tylko jeden krok. -Karen55
Wiersze Karen55 - Pachnące wspomnienia.JPG
Majowe wspomnienia pachnące bzem w poszumie liści śpi ...
Majowe wspomnienia pachnące bzem w poszumie liści śpią zielone wschodzące słońce blady świt cichą tęsknotą utajone i tylko jedna złota myśl na płótnie nieba lśni utkana chwila tajemna słodkie sny srebrnymi łzami podlewana kołyszą świerki gwiżdże wiatr i dźwięczne słychać świerszcza granie bzy zapachniały jeszcze raz na wspomnień tych ukołysanie. -Karen55
Wiersze Karen55 - Co to jest miłość.JPG
co to jest miłość czymże się wzrusza gdy płonie serce ...
co to jest miłość czymże się wzrusza gdy płonie serce i śpiewa dusza miłość jest natchnionym krajobrazem życia pachnącym ogrodem ścieżką do przebycia są aury błękitne i deszczowe słoty są ciche nadzieje upadki i wzloty uśmiech łza gorąca radość i cierpienie to spacer po wieczność i gór unoszenie co to jest miłość cóż to za zjawisko gdzie jej się szuka daleko czy blisko a ona przecież zrodzona w stajence czułością głaskana przez matczyne ręce -Karen55 to taka maleńka tęsknota kochania co rozpala serca od dziejów zarania. -Karen55
Wiersze Karen55 - Zabójczy żal.JPG
Schowane urazy tkwią w sercu głęboko jak sztyletu ostr ...
Schowane urazy tkwią w sercu głęboko jak sztyletu ostrze pod martwą powłoką otwarta rana wciąż krwawi obficie i jak tu polubić i jak kochać życie co w bólu się wije każda cząstka ciała a dusza goryczą cała się zalała i szczęście schowane więdnieje z rozpaczy tak trudno pokochać tak ciężko wybaczyć nim usta zamilkną żalem uwiecznione niechaj pierwej skona to co niezdławione. -Karen55
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności