Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Radosna symfonia.JPG

Wiersze Karen55 - Radosna symfonia.JPG
Download: Radosna symfonia.JPG

498 KB

(1600px x 1200px)

0.0 / 5 (0 głosów)
Zakwitły jabłonie,
wiśnie zapachniały
w pąkach różanych
zakwitnął sad cały.

Listowiem szeleszczą
czupryny zielone
z wiatru chichotem
zanucił skowronek.

A niebo błękitnym
potokiem rozlane,
tańczy cyraneczka,
oczy roześmiane.

I tak beztrosko
po rozgrzanym niebie,
mkną białe baranki
okrętowym ściegiem.

Jeszcze bujna trawa
srebrzy się od rosy
i słońce rozpuszcza
jasno-złote włosy.

Nim falą muzyka
w akordach popłynie
ten cudowny koncert
zagram na pianinie.

Niech się wyplotą
girlandowe nuty
w aromatach wiosny
z majowej batuty.

-Karen55

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Wiersze Karen55 - Radosna symfonia.JPG
Zakwitły jabłonie, wiśnie zapachniały w pąkach różanyc ...
Zakwitły jabłonie, wiśnie zapachniały w pąkach różanych zakwitnął sad cały. Listowiem szeleszczą czupryny zielone z wiatru chichotem zanucił skowronek. A niebo błękitnym potokiem rozlane, tańczy cyraneczka, oczy roześmiane. I tak beztrosko po rozgrzanym niebie, mkną białe baranki okrętowym ściegiem. Jeszcze bujna trawa srebrzy się od rosy i słońce rozpuszcza jasno-złote włosy. Nim falą muzyka w akordach popłynie ten cudowny koncert zagram na pianinie. Niech się wyplotą girlandowe nuty w aromatach wiosny z majowej batuty. -Karen55
Wiersze Karen55 - Dwa światy.JPG
Jeden świat a w nim dwa światy ten ubogi i bogaty w j ...
Jeden świat a w nim dwa światy ten ubogi i bogaty w jednym uśmiech słona łza miłość w sercach stale trwa a w tym drugim złotym świecie ciągle miłość pieniądz gniecie nienawiści bluszcz oplata betonowe serce kata. -Karen55
Wiersze Karen55 - Kocham to lato.JPG
Kocham to lato rozpalone słońcem, mazurskie pejzaże w ...
Kocham to lato rozpalone słońcem, mazurskie pejzaże w kolorach tonące. Łany zbóż złociste, pola granitowe, ukwiecone łąki i lasy sosnowe. Kocham to lato pachnące lipami z soczystą zielenią pod mymi stopami. Na plażach się mnożą dziecięce uśmiechy, to lato dostarcza wciąż tyle uciechy. Nie marzę namiętnie o rejsach w nieznane co kocham jest tutaj przeze mnie kochane. I nawet gdy łezka zacznie łezkę gonić, wolę smutki serca w Ojczyźnie roztrwonić. Lato mnie głaszcze, każe wciąż pamiętać, że cnota wierności to rzecz przenajświętsza. Tak jak i ono wraca po wiosennej porze więc nigdy inaczej przecież być nie może. Ja z latem idę zaparte w przymierze zostawiam te słowa dzisiaj na papierze. ..kocham to lato... w prostocie drzemie najwięcej piękna -Karen55
Wiersze Karen55 - W ramionach namiętności.JPG
W ramionach namiętności Nie pytaj o nic nie pytaj, b ...
W ramionach namiętności Nie pytaj o nic nie pytaj, bądż cichym szeptem będż snem. Zachwycaj mnie sobą zachwycaj, bądż ze mną nocą i dniem. Nie szukaj kochany nie szukaj słów wielu ja przecież wiem, co chcesz mi teraz powiedzieć, gestem pochłaniaj mnie. Pozostań mój miły pozostań w mym sercu aż po kres, przy Tobie ja cała płonę, przy Tobie spalam się. -Karen55
Wiersze Karen55 - Blaszany kogucik.JPG
Pieje kogut pieje na wysokiej wieży i dumnie z wysoka ...
Pieje kogut pieje na wysokiej wieży i dumnie z wysoka świat szeroki mierzy. Blaszany kogucik szare piórka stroszy, świtem budzi miasto, senne mary płoszy. Obraca się wokół wiatrem rozdmuchany, jak na karuzeli beztrosko bujany. Czasami w bezruchu w poświacie księżyca okruszyny marzeń w przestworza przemyca. Chociaż nie pofrunie w turkusowe fale, kocha nade wszystko swoje mury stare. Świadomość w nim tętni, że jest tu potrzebny, niczym stróż na warcie miejscowy niezbędnik. Wieża jest mu domem, on mu wartownikiem, na zawsze oddanym stałym powiernikiem. Nawet gdyby zegar zastygł w złej godzinie, serce kogucika zostanie w Lublinie. -Karen55
Wiersze Karen55 - Znaczenie słów.JPG
Słów pięknych bez liku zdobionych kunsztownie na wielu ...
Słów pięknych bez liku zdobionych kunsztownie na wielu językach osiada swobodnie bo cóż gdy język giętkością zachwyca wtem śmieją się oczy rumienią się lica pochwał nie skąpi do obietnic skory lecz gdy przyjdzie pora zbywa bo jest chory i język jest w bąblach od tego gadania a buzia napuchła normalnie jak bania i na nic się zdały cudowne lekarstwa tak trudno wyleczyć ten język od łgarstwa lepiej zamilczeć wszak sposób jedyny odprawić pokutę i wyzbyć się winy w zakłamanych oczach prawdy się nie szuka wiadomo wirtuoz każdego oszuka bez pokrycia słowo martwe jest jak głaz niech czyn owocuje zawsze w każdym z nas. nie ma nic gorszego od pięknych słów,które kłamią" -Karen55
Wiersze Karen55 - Radość życia.JPG
Wędrujemy przez życie z zapałem czasem skrzydła podcina ...
Wędrujemy przez życie z zapałem czasem skrzydła podcina nam wiatr mówisz wtenczas,że wszystko przegrałem i na laurach osiadasz bez barw. Oczy zwracasz ku niebu i krzyczysz za co dzisiaj ukarał cię los byłeś zawsze gotowy do drogi dziś budujesz odwetu most. Leżysz na wznak bez siły do walki wypalony żałością na wskroś chcesz się poddać i szansę podeptać zrobić życiu na przekór na złość. Ci przegrani bez wiary,nadziei tam w czeluściach zgubili swój byt światło biło lecz go nie ujrzeli nie nastanie kolejny świt. Czasem życie poszarpie nam nerwy czarne spłyną nam z oczu łzy trzeba czynić bez przerwy manewry by móc nadal spokojnie śnić. Kiedy bieda zajrzy Ci w oczy kiedy zacznie cię mocno gryżć ty się nie bój i nie stój jak kołek musisz prosto przed siebie iść. Spójrz więc w słońce i popatrz na ptaki jakże piękny jest cały świat nasyć zmysły i poczuj ten klimat niechaj kwitnie to życie jak kwiat. -Karen55
Wiersze Karen55 - Przebudzenie.JPG
czekanie na wiosnę jest topnieniem lęków i słabości j ...
czekanie na wiosnę jest topnieniem lęków i słabości jasną poświatą w tępej głowie a w rozrachunku zadośćuczynieniem czekanie na wiosnę jest drgającą struną aż do łez wzruszenia i szeptem nadziei w milczącej pustce czekanie na wiosnę to ciągłe kukanie w zegary życia aż do pobudki to znajomy klekot zwiastujący powrót i pierwszy kwitnący pierwiosnek. -Karen55
Wiersze Karen55 - Po horyzont.JPG
Pałać miłością jak pochodnia to po horyzont unieść spoj ...
Pałać miłością jak pochodnia to po horyzont unieść spojrzenie wędrować w mroku ciemną doliną rozgrzewać chłodne serca płomieniem i nie potrzeba nam silnych łokci i stóp żelaznych by brnąć przez knieje wystarczy powiew czuć jednostajny poczuć we wnętrzu Boże natchnienie i nie potrzeba nam zachwytu od luksusowych sprawców zdarzeń nie warto nawet śnić w takim blasku kochać się w jednym z takich marzeń mamonie duszę zaprzedać łatwo i łatwo w sidłach jest się zatrzasnąć bywa że płomień który był żywy nagle w natłoku pobladł i zgasnął czasami ślepcem jest się w ogrodzie owoc dojrzewa i pachnie sadem tak mimochodem nam nie po drodze podążać stale jednakim śladem tam na pustyni stale gorączka i każdy biega jak opętany fatamorgana wzmaga euforię nieustające wschodzą omamy ci co ulegli pokusom czarta dawno się ogień w sercu wypalił głęboko wierząc w świata ułudę to co bezcenne w życiu przegrali pałać miłością być jak pochodnia po za horyzont unieść spojrzenie to takie proste takie zwyczajne sercem spoglądać mieć to pragnienie. -Karen55
Wiersze Karen55 - Pachnące wspomnienia.JPG
Majowe wspomnienia pachnące bzem w poszumie liści śpi ...
Majowe wspomnienia pachnące bzem w poszumie liści śpią zielone wschodzące słońce blady świt cichą tęsknotą utajone i tylko jedna złota myśl na płótnie nieba lśni utkana chwila tajemna słodkie sny srebrnymi łzami podlewana kołyszą świerki gwiżdże wiatr i dźwięczne słychać świerszcza granie bzy zapachniały jeszcze raz na wspomnień tych ukołysanie. -Karen55
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności