Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Wakacje.JPG

Wiersze Karen55 - Wakacje.JPG
Download: Wakacje.JPG

498 KB

(1600px x 1200px)

0.0 / 5 (0 głosów)
Wakacje to złota plaża,
to szum spienionych fal
i jasny promyk słońca,
błękitny nieba szal.

Czas,który płynie błogo,
gdzie cudnie pachnie las
i malinowy uśmiech
rozjaśni każdą twarz.

Są chwile,gdzie marzenia
na jawie kwitną już,
na skrzydłach hen uniosą
pragnienia naszych dusz.

Podróżą będą chłonąć
pejzaże letnich dni
i jeszcze na dobranoc
zabarwiać wszystkie sny.

Wakacje jak pocałunek
od lata czuły gest
czy muszla,czy bursztynek
to serca klejnot jest.

A kiedy miną chwile
deszcz zgasi lata żar,
wspomnieniem pozostanie,
gdy pryśnie magii czar.

Więc unieś się jak anioł,
fruń tam,gdzie śpiewa ptak
i oddaj się marzeniom,
we włosy chwytaj wiatr.

-Karen55

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Wiersze Karen55 - Życie ma sens.JPG
Zrezygnowany i zmęczony podąża człowiek zagubiony. Osta ...
Zrezygnowany i zmęczony podąża człowiek zagubiony. Ostatkiem sił czołga się z myślami, usiadł przy sośnie,wzdycha nad roślami. Spojrzał w głębiny,spytał rzeko bystra: Dokąd ty płyniesz żródlana i czysta? W tobie jest tyle werwy i spokoju, a ja mam dosyć już ziemskiego znoju. Czy sensem jest bycie wiecznie targany, gdy po pałacach hulają se pany? Bo widzisz rzeczułko widok ten mnie gryzie, gdzie burżuj leży lub kąpie się w bryzie. Nie rąbie,nie dzierży pszenicy w swych dłoniach, tylko się buja na arabskich koniach. Jaki to sens gorzej jadać i gorzej zasypiać? Każdego dnia muszę ciężką pracą pole witać. Należy się dla mnie godziwa zapłata, a nie ochłapem żyć od zimy do lata. Moja rodzina żal ściska mnie srodze, kiedy nawet buta brakuje na nodze. Mdły pot tak z czoła codziennie ocieram, żem się na tej ziemi za nic poniewieram. Poszumiała sosna,zabłyszczała woda. Życie ma sens,życie jest podróżą, dla tych co wiernie Panu Bogu służą i w innym bracie dostrzegają jego, przyjmą go z radością do przybytku swego. Życie jest podróżą do pięknej krainy. Dobry Pan odpuszcza skruszonym ich winy. Zbawienna,bezpieczna to droga jedyna, by wejść do królestwa,gdzie mieszka dziecina. Ubogim bytem ziemię przemierzała, a potrzebującym lekkie brzemię dała. Zrozum więc wreszcie towarzyszu miły, nie martw się o jutro Bóg ci doda siły, jeśli tylko przyjmiesz Go do serca swego, nigdy nie zagubisz swej drogi do Niego. Odnajdziesz sens życia i przyznasz mi szczerze, że słodkie do Pana będą twe pacierze. Nie myśl człowiecze,że ci co zjadają, za darmo od ziemi zawsze wszystko mają. Pomyśl sobie bratku chociaż przez chwileczkę, co to za żywot w ręku mieć pałeczkę i w dyrygenta zabawiać się chlubny, ach mój bracie taki los jest zgubny. Ile mu jeszcze chwil życia zostanie, powiedz z czym on u wrót niebios wtedy stanie? Myśl przecie,niech każdy zrozumie i czystym sercem kieruje się w tłumie. Radość jest wielka i sens jest ogromny wszak,kiedy obudzisz cudzy umysł nieprzytomny. Wtem zdąży się dosiąść z tobą do podróży, pamiętaj to sens życia i uczynek duży. Kto próżne życie wciąż wiedzie bez końca, nigdy nie ujrzy ni promyka słońca. W ciemnościach błąkać się będzie bez granic i nie odkupi swej przeszłości za nic. Życie ma sens wtedy,kiedy słuchasz i na płomyki w swym sercu nie dmuchasz. Zapłoniesz jasno jak żywa pochodnia, obojętnie nie miniesz biednego przechodnia. Sens mu zapalisz,przywrócisz mu wiarę, a Bogu oznajmisz,że życie jest darem. -Karen55
Wiersze Karen55 - Są słowa.JPG
Są słowa które wdarły się w ciszę utkwiły mocno zapam ...
Są słowa które wdarły się w ciszę utkwiły mocno zapamiętaniem owocowały w sercu głęboko i za nie Tobie dziękuję Panie są myśli które łagodnym lśnieniem rzeżbiły duszę opamiętaniem zmywając plamy małe i duże i za nie Tobie dziękuję Panie za łzę co skruchą spadła na ziemię że ją poniosłeś w bezchmurne morze chciałabym mocno przytulić Ciebie i w Twych ramionach schronić się Boże są rzeczy które tak niepozornie szemrały w głowie z ukołysaniem że mi się rozum światłem rozjaśnił i za nie Tobie dziękuję Panie są twarze takie na płótnie białym zarysowane Twoim imieniem chwalę Cię Panie i za nie również dzięki Ci składam i uwielbienie i za te dłonie ciepłe otwarte które mi dane były w potrzebie jakie to szczęście w życiu zawarte mieć przed oczyma mój Ojcze Ciebie za uśmiech słońca na dziecka twarzy za ból przebyty i za cierpienie za Twoją miłość niezmierną Boże za zmiłowanie i przebaczenie. -Karen55
Wiersze Karen55 - Wieczna miłość.JPG
Wiem, że miłość nie umiera czuję dłoń na mojej skroni, ...
Wiem, że miłość nie umiera czuję dłoń na mojej skroni, swe ramiona rozpościera, każdy smutek tchem rozgoni. Myśli złote mi rozdziela, tajemnicy rąbka chyli, tak mi dobrze z tą miłością, tak mi dobrze w każdej chwili. Noc choć ciemną ma naturę, to ja kocham jej spojrzenie, ona patrzy na mnie czule w snach zasyła ukojenie. O poranku Świtezianka w złocie cała się rumieni, wiatr kołysze gałązkami, płynie koncert wśród zieleni. Wiem,że miłość nie umiera, żyje echem w testamencie, kwitnie tam,gdzie letnia cisza na niebieskim firmamencie. -Karen55
Wiersze Karen55 - Nad przebiśniegi.JPG
Jeszcze bieli się ziemia lodem skuta po brzegi, a mi j ...
Jeszcze bieli się ziemia lodem skuta po brzegi, a mi już zapachniały czarem snu przebiśniegi. Złota kula błyszcząca nad szczytami się skrada, topi zimne lodowce, kropla za kroplą spada. A we mnie poemat wiosennej nadziei, jarzy się w zabłąkanej, nienazwanej kniei. W roztopy już myślom opadło zmęczenie, czy to ostateczność, a może zbawienie. Wiem jest taka jasna biel lśniąca jak zorze, nie śnieg, nie przebiśnieg, to Twe światło Boże. I Ty mi tym światłem świeć na każdej drodze, bądź mi w bitwie życia orężem i wodzem. A wiosna niech będzie malunkiem Twej ręki, od zgryzoty ziemskiej i wszelkiej udręki. -Karen55
Wiersze Karen55 - Z lotem ptaka.JPG
Za ironii firanką za jeziora śmiechem jestem łagodnym ...
Za ironii firanką za jeziora śmiechem jestem łagodnym powiewu oddechem stoję w deszczu strugach z parasolem w ręku i nie czuję żalu i nie czuję lęku tylko słyszę ciszy melodyjne brzmienie wtulona bez reszty gaszę swe pragnienie chwytam dżwięczne nuty serca struny stroję i nie czuję żalu wcale się nie boję z kolejną minutą cichnie ta muzyka lecz wciąż nieprzerwanie swobodnie oddycham strach stłukłam o kamień skrzydła swe podniosłam i lekko do góry jak Ikar się wzniosłam. -Karen55
Wiersze Karen55 - Wartość słowa I,II.JPG
Wartość słowa I,II I Język giętki,słowa cięte płyną ...
Wartość słowa I,II I Język giętki,słowa cięte płyną prosto z ust wyjęte. Poszarpane,nieprzebrane, ranią,krzywdzą,sieją zamęt. Epitety w szumie złości bez ogródek,bez litości. Tyle smutku się kołysze, wrzawa zjadła błogą ciszę. II Dzieląc się dobrym słowem tak jak kawałkiem chleba sprawia,że serce rośnie, dotyka błękitu nieba. Tęczą spływają na ziemię kolory złotej jesieni, gdy płyną z ust słowa ciepłe każda się twarz rozpromieni. Na niepogodę zdrowotne wyjęte od serca słowo, nie żałuj go,nie żałuj podaruj,podaruj mowo. -Karen55
Wiersze Karen55 - Złote wspomnienia.JPG
Niecodzienna wyobrażnia wybujała westchnieniami, po za ...
Niecodzienna wyobrażnia wybujała westchnieniami, po za granic możliwości płynie z wiatrem z marzeniami. Dotyk słońca wyhaftował krajobrazy złotą myślą, może,gdzieś we śnie głębokim one dla mnie dziś się przyśnią. Biały motyl ucałuje polne maki purpurowe, będą tańczyć krople deszczu jak perełki diamentowe. Staw zaśmieje się rechotem żabich stworzeń przepełniony, wiatr kołysać zacznie ciszę moich marzeń migdałowych. Przeplatane dżwięki płyną z mego serca hen w przestworza, tam je blaskiem otuliła jasna i płomienna zorza. Tkwi w bezruchu serca drżenie pozostało mi wspomnienie, te tęsknoty zamyślone w mych obrazach utajone. Tam powroty niemożliwe, zamkły oczy baci siwej i dziadziusia też już nie ma tlą się tylko me westchnienia. Spakowałam na dnie serca skarby z moich cennych wrażeń, tam jest ich życzliwość słodka dzisiaj sedno moich marzeń. -Karen55
Wiersze Karen55 - Życzenia.JPG
Każdy ma jakieś życzenie, utkane nicią księżyca, budzą ...
Każdy ma jakieś życzenie, utkane nicią księżyca, budzą się z lotem ptaka, gdy wiosna życiem oddycha. Na skrzydłach orlich się wznoszą, ponad chmury wysoko, aż spełni się jedno z życzeń podparte bożą opoką. Życzenia jak wartka woda, spływają deszczem po rynnie, bo każdy z nas marzy i pragnie żyć jak najbardziej rodzinnie. Jak każde dziecko,gdy czeka na przypływ uczuć z oddali, tak mocno pragną miłości, na krzywdę są zamali. Kto pragnie zaznać szczęścia, szczęścia tak niezwykłego i podaruje uśmiech na twarzy najmniejszego. Wyrzućmy egoizm do kosza topiąc smutki sieroty, niech spełni się to życzenie, życzenie cudowne jak motyl. Światełko tli się w tunelu, gdzieś w mroku zagubione, niech płonie teraz mocniej gęstym, żarowym torem. Ogarnie i oświetli nasze dusze,sumienia dając szansę życzeniom możliwym do spełnienia. -Karen55
Wiersze Karen55 - Wiara.JPG
Choć jestem bezsilna mam jeszcze nadzieję, że ciepły wi ...
Choć jestem bezsilna mam jeszcze nadzieję, że ciepły wiaterek złe myśli rozwieje, że porwie mą duszę pustą i zlęknioną, nasyci i zwróci siłę utraconą. Choć z dala dobiegła mnie nowa udręka, ja nie chcę się bać i duszę swą nękać. Będę się czołgać dopóty nie zdławię tego co w sercu rośnie w wielkiej wrzawie. Nie chcę się poddać choć nadzieja mała, lecz jeszcze mi wiara boża pozostała. Wiara,która iskrzy się we mnie głęboko, żeś Ty mój Boże jesteś mą opoką. Opoką wszelaką na serca ratunek, aby mu dostarczyć mocniejszy ładunek. Bym mogła się zmierzyć z losem w swej niedoli, bym nie czuła bólu,kiedy strasznie boli. Ty mnie Boże Święty strzeż w każdej godzinie, dopóki me życie na ziemi przeminie. -Karen55
Wiersze Karen55 - Uśmiechnięte pąki.JPG
Dzieci jak kwiaty uśmiechnięte pąki otwierają wnętrza ...
Dzieci jak kwiaty uśmiechnięte pąki otwierają wnętrza darując pocieszenie szczere małe serca a jednocześnie bezbronne między dobrem a złem dla radości świata jak kwiaty budzą zachwyt dopóty słońca nie skradnie cień -Karen55
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności