Stary (powiedzmy) audioamator, starający się kiedyś nagrywać - a to muzykę, a to coś ze słowa.

   Dziś czasem jeszcze coś nagram oraz ściągnę z Internetu pliki powszechnie dostępne z cenną - wedle mnie - zawartością słowną, poprawię co jest możliwe na edytorze dźwięku (zamieszczane w sieci nagrania są często za ciche lub przesterowane) i - niektóre daję na pożarcie chomikowi TOMAM.

   Celowo nazwy moich plików są długie i "wyczerpujące", aby niosły informację o zawartości nagrań, ich datach i pochodzeniu.

   Rzadko tu coś dokładam, ale na pewno rozpoczęte cykle kiedyś skompletuję.