Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Gdy wchodził do domu, żona ignorowała jego obecność. Musiał coś zmienić i zadawał jej takie pytanie.jpg

IVIXENA1 / PROFIL / Gdy wchodził do domu, żona ignorowała jego obecność. Musiał coś zmienić i zadawał jej takie pytanie.jpg
PROFIL - Gdy wchodził do domu, żona ignorowała jego obecność. Musiał coś zmienić i zadawał jej takie pytanie.jpg
Download: Gdy wchodził do domu, żona ignorowała jego obecność. Musiał coś zmienić i zadawał jej takie pytanie.jpg

95 KB

(720px x 479px)

0.0 / 5 (0 głosów)
Każdego ranka zadawał jej jedno pytanie. Dwa tygodnie później, kiedy spytał ponownie, zobaczył, że jej oczy napełniają się łzami...
Na pierwszy rzut oka można by stwierdzić, że Richard Paul Evans jest najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem. Udało mu się stworzyć rodzinę, doczekał się 5 dzieci, oraz jest odnoszącym sukcesy pisarzem, którego książki rozchodzą się w milionowych nakładach. Niestety, od wielu lat rysą na szkle lat były problemy w jego małżeństwie. Postanowił podzielić się historią ratowania swojego związku, opisując to w książce
Jego najstarsza córka, Jenna, wyznała, że jako dziecko bardzo bała się, że Evans rozwiedzie się z jej matką. Gdy miała 12 lat, pomyślała jednak, że skoro tak często się kłócą, to może powinni się rozstać. Na koniec wyznała jednak, że bardzo się cieszy, że do tego nie doszło.
"Kiedym myślę o tym jak się poznaliśmy, nie rozumiem co nas do siebie przyciągnęło. Nasze osobowości są skrajnie inne. Po tym jak zostaliśmy małżeństwem, różnice między nami zdawały się być coraz bardziej ekstremalne. Gdy spadła na nas sława i pieniądze, wcale nie poprawiło to naszych relacji. Napięcie, które narosło między nami było tak ogromne, że wyjazdy związane z pracą przynosiły ulgę. Kłóciliśmy się tak często, że stało się to naszą normalnością. Zapomniałem, że związek możne wyglądać inaczej. Byliśmy na krawędzi rozwodu i omawialiśmy go wiele razy... Moment zwrotny przyszedł, gdy wyjechałem promować moją następna książkę. Pokłóciliśmy się przez telefon i Keri rzuciła słuchawką. Czułem się samotny, sfrustrowany i zły. Osiągnąłem swój limit..."
Richard nie chciał brać rozwodu, ale nie wyobrażał sobie wspólnego życia. Nie mógł zrozumieć, dlaczego jego małżeństwo jest takim wyzwaniem. Wiedział, że oboje z żoną są dobrymi ludźmi, ale osobno. Razem tworzyli mieszankę wybuchową. Zaczął się zastanawiać, dlaczego Keri nie może się zmienić...
Te rozmyślania doprowadzały go do rozpaczy, która zainspirowała w nim pewną myśl. Siedział zalany łzami pod prysznicem, gdy uświadomił sobie, że nie ma mocy zmienienia zachowania i charakteru swojej żony, ale może popracować nad sobą. Zaczął się modlić. Nie przestawał gdy leżał w łóżku nie mogąc zasnąć, gdy leciał samolotem do domu i gdy przekroczył jego próg, mijając żonę, która nawet na niego nie spojrzała. W nocy, kiedy leżeli kilka centymetrów od siebie, wpadł na pomysł. Wiedział już co zrobić...
Następnego poranka odwróciłem się do niej i zadałem jej jedno pytanie, które zmieniło tak wiele...
"Czy mogę zrobić, by twój dzień był lepszy?"
"Nie możesz." odpowiedziała. "Dlaczego pytasz?"
"Bo mi na tym zależy. Chce byś miała dobry dzień." Keri spojrzała cynicznie na swojego męża.

Komentarze:

IVIXENA1

IVIXENA1 napisano 20.06.2016 19:13

zgłoś do usunięcia

1).."Chcesz mi pomóc, to posprzątaj w kuchni." Spodziewała się, że go tym rozzłości, ale on tylko kiwnął głową i odpowiedział "Ok". Wstał z łóżka i poszedł do kuchni. Następnego ranka zadał jej takie samo pytanie. W odpowiedzi usłyszał, że może wyczyścić garaż. Wziął głęboki oddech, bo nie bardzo miał ochotę dodawać do dość napiętego grafiku więcej sprawunków. Wiedział też, że żona go prowokuje, ale zamiast wszczynać kłótnię, wstał i wyruszył spełnić jej prośbę. Gdy trzeci raz zapytał jej jak może ulepszyć jej dzień, krzyknęła: "Nic! Nie możesz zrobić nic, więc przestań mnie o to pytać!" Przeprosił i odpowiedział, że nie może przestać, bo to dla niego ważne. Powtarzał to samo pytanie przez kolejne dwa tygodnie, aż wreszcie doczekał się przełomu. Gdy zwrócił się do żony zauważył, że jest zalana łzami. "Proszę przestań zadawać mi to pytanie. Nie ty jesteś problemem tylko ja. Jestem okropna! Nie rozumiem, dlaczego jeszcze mnie nie zostawiłeś." Richard delikatnie dotknął jej twarzy i spojrzał głęboko w oczy. "Bo cię kocham. Powiedz, co mogę zrobić by twój dzień był lepszy."

IVIXENA1

IVIXENA1 napisano 20.06.2016 19:12

zgłoś do usunięcia

2).."To ja powinnam zadać ci takie pytanie." Powiedziała Keri. "Powinnaś, ale teraz to ja muszę się zmienić. Chcę żebyś wiedziała jak wiele dla mnie znaczysz." Złożyła głowę na jego piersi. "Przepraszam, że byłam taką zołzą. Kocham cię." Richard szczęśliwy, że jego wysiłki wreszcie odniosły efekt, obiął ja ramieniem i odpowiedział - "Ja tez ciebie kocham. Powiedz mi, co mogę zrobić, by twój dzień był lepszy." Keri bez zastanowienia odparła - "Może spędzimy go razem?" Richard nie przestał zadawać tego prostego pytania swojej żonie. Kłótnie ustały, a po pewnym czasie Keri dodawała od siebie "Czego potrzebujesz ode mnie. Jak mogę być lepszą żoną?" Mur, który przez lata budowali między sobą, runął. Zaczęli ze sobą rozmawiać, dzielić się swoimi oczekiwaniami i pragnieniami. Nie rozwiązali wszystkich swoich problemów, oraz nie wyeliminowali kłótni ze swojego życia. Utarczki zdarzały się od czasu do czasu, ale coraz rzadziej, bo zwyczajnie nie chcieli się już ranić. Keri i Richard są małżeństwem od 30 lat. Dziś mogą powiedzieć, że nie tylko się kochają, ale też lubią siebie nawzajem. Doceniają swoje towarzystwo, są sobie potrzebni. To co kiedyś ich różniło, dziś nie ma znaczenia. Nauczyli się dbać o siebie, a co ważniejsze stało się to dla nich priorytetem. Małżeństwo to nie bułka z masłem, ale znalezienie partnera na całe życie to dar, który trzeba cenić ponad wszystko. Może któryś z Waszych znajomych zmaga się właśnie z takim problemem.

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Koronawirus.  Wyprodukowany w USA i Chinach.  zaprojektowana broń biologiczna.mp4
play
oglądaj online
Poświęć chwilę i przeczytaj do końca prawdę o koronawir ...
komentarze2

Poświęć chwilę i przeczytaj do końca prawdę o koronawirusie.

PROFIL - Bezpański pies znalazł noworodka. Nie uwierzysz, co z nim zrobił.jpg
Patrząc na to zdjęcie, każdy normalny człowiek odczuw ...
komentarz1

Patrząc na to zdjęcie, każdy normalny człowiek odczuwa niepokój. Czyżby wielki, bezpański, więc zapewne wygłodzony i okrutny pies kierowany nieposkromionym zwierzęcym instynktem porwał ludzkie niemowlę z rąk kochającej matki? Tak się składa, że sytuacja była zupełnie odwrotna… Bezdomny, wygłodniały zwierzak przemierzał ulice Omanu w poszukiwaniu czegoś do zjedzenia. Natrafił na niecodzienne znalezisko – noworodka, który przyszedł na świat zaledwie kilka godzin wcześniej i został porzucony przez swoją matkę. Myślicie, że bezmyślne zwierzę zechciało zaspokoić dzieckiem swój głód? Nie. Pies postanowił pomóc maleństwu. Wziął je delikatnie w swój pyszczek i podążył do najbliższego domu. Na miejscu ostrożnie położył noworodka pod drzwiami i zaczął głośno szczekać. Gdy mieszkańcy domu usłyszeli natarczywe wycie psa, wyszli na zewnątrz. Plan zwierzęcia poskutkował. Ludzie natychmiast zabrali noworodka do szpitala, gdzie dzięki interwencji lekarzy udało mu się przeżyć. Czasami zwierzęta wykazują więcej współczucia, dobrego serca i tego, co nazywamy „człowieczeństwem”, niż ludzie........... A poniżej co widzimy ?....... Dla takich sku....li .... bez serca, to powinno się podtrzymywać nadal" światełko "w Oświęcimiu "Cyklon B " jest dostępny nadal ,wiem i to na vabank .....pomimo że jest bardzo niebezpiecznym gazem , stosuje się go w gospodarstwach rolnych na gryzonie . Tym gryzoniem jak widzimy poniżej to jest człowiek !!!!! Przykre ale jakie prawdziwe, prawda ???

więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności