*****************************
"...Wiesz jak to jest kiedy miłość wpada do 40 latka? To nie jest Hiroszima uczuć... To nie są motylki w brzuchu i słodkie lovelaśne historie na WatsApp czy Mess. To podróż po życiu obok Niego, w każdej chwili każdego nowego dnia. To krojenie chleba z myślą czy jest głodny czy coś jadł i czy by Jemu smakowało. Czy jest bezpieczny i codziennie przytulany... To są myśli każdego dnia... Jak bardzo za Nim tęsknię i czy jest tak naprawdę szczęśliwy beze mnie..."
*****************************