Kiedyś przyjdą na pewno pogrzebać ci w kompie,może się zlitują, w co szczerze wątpię,

 

jak GROM w nocy przez dach się wkują,płyty połamią, save'y skasują,pójdzie się j**ać w Fifie kariera,znów w nfs'a startujesz od zera,choć w call of duty wojnę wygrałeś,choć wiele nocy przez to zarwałeś,brak u nich skrupułów, litości nie mają,za dyskutowanie zarobisz Pałą,nie pomogą płacze ,ani lamenty…cały twój hardware w foli zapięty,już biurko puste, już wiatrak nie huczy,może mnie w końcu to coś nauczy,mijają godziny, mijają dni,chyba oszaleje, wciąż komp mi sie śni,dzwonie na Pały, może cos da sie załatwić,jakiś Glina mówi: musze pana zmartwić,

 

tutaj jest Polska, tu cuda się dzieją,

 

kompa pan oddał przebranym złodziejom,

 

jaki jest morał mojej definicji?



nigdy ,przenigdy nie ufaj ......Policji