-
4398 -
359 -
4802 -
117
9691 plików
35,09 GB
2
5
9
10
Zielony maj, nocy tej czar rozpina żagle wspomnień. Byliśmy my, jak białe bzy pachnące nieprzytomnie. Wtulałam się w kiściowy splot, szukałam szczęścia w płatkach. Najlepiej pięć, no może trzy, gdyż szczęście to zagadka. Aż raptem gdzieś, w tej burzy barw, znalazłam jedenaście. Tuliłeś mnie, łagodnie tak... wyznań twych czas nie zatrze. Minęły dni, młodości dni, lecz bzami mnie rozmajasz, naręcza bzów, bukiety bzów, a ja w uśmiechach cała. Wspaniałej wędrówki ze szczęściem pod rękę,z radosnym na ustach uśmiechem na cały dzień i nie tylko... Pachną bzami miłosne wyznania pocałunków grad spada od rana amor nowe już szykuje strzały ma ich dużo chociaż taki mały.
11
12
13
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB