2 Doman - Księżniczka Wanda.pdf
-
Alec (01-03) by Eddie Campbell [çà et là] -
Anno 01 -
Anno 02 -
Anno 03 -
Anno 04 -
Anno 05 -
Anno 06 -
Anno 07 -
Anno 08 -
Anno 09 -
Anno 10 -
Artykuły - kino i pokrewne -
Avventura e storia (01-12) Fabbri Editori -
Barbara (01-04+Integral) -
Casino (ITA) Edifumetto -
Christophe Chabouté -
Czarcie Kieszonkowce -
czarcie okładki -
CZARCIE SERIE -
Czas Komiksu - Antologia (01-08) -
Dago Nuovifumetti (256-274) -
Diabolik - Serie Regolare -
Fatti di Sangue - Riedizione hard di Terror -
Hellboy -
IN FRENCH -
Intégrale Rork -
Juan Zanotto Collection -
Kino. Wehikul magiczny -
La Sagesse des mythes -
Les Clés de la bande dessinée (Delcourt) -
Les fils d'El Topo -
LUCIFERA -
Lucrezia (ITA) Edifumetto -
Nowa Edycja (01-08) -
Oniisama e… [Cómic Completo] Riyoko Ikeda -
PDF version -
Planète BD Magazine 01-60 -
RIO (1-4) by Corentin Rouge & Louise Garcia -
Rork (01-07) Andreas -
Suehiro Maruo -
Super Cimiteria -
Tex Willer - Albi speciali (01-14) -
The Exterminators (01-11) -
The Laughing Vampire (01-02) -
Vinland Saga (01-22) Makoto Yukimura -
Wonder 3 -
Yaketpachi's Maria -
Yor & Hor [Collected] Juan Zanotto -
ZORA WAMPIRZYCA -
ZORDON
Scenariusz: Andrzej O. Nowakowski, Janusz Florkiewicz i inni
Rysunek: Andrzej O. Nowakowski
Seria komiksowa stworzona przez A. O. Nowakowskiego nawiązująca do podań i legend staropolskich. Scenariusz oparty został na powieści Stara Baśń Józefa Ignacego Kraszewskiego.
[Wiki]
Fragment wywiadu z Andrzejem Nowakowskim (http://kzet.pl)
KZ: Przejdźmy do największego Pana dokonania, czyli „Domana”. Od razu zwraca uwagę nietypowy, kwadratowy format zeszytów tej serii.
AN: To był pomysł wydawcy. Interpress drukował te komiksy w NRD, mieli tam z drukarnią jakąś wiązaną umowę, dzięki której dostawali ścinki dobrego papieru i mogli wyprodukować na nich książeczki. Akurat poznałem dyrektora wydawnictwa, który zapytał mnie, czy bym się podjął narysowania czegoś. Najpierw rozmawiałem z Wróblewskim i Jurek nawet narysował dla nich komiks („Przyjaciele Roda Taylora” – przyp. MS). Ale to był western, a oni chcieli coś bardziej polskiego, swojskiego. W owym czasie była moda na fantasy, więc sobie wymyśliłem, że skoro z sag skandynawskich można było zrobić Conana, to można też przenieść podobny pomysł na legendy polskie.
KZ: Więc to Pan jest pomysłodawcą postaci Domana? Z opisów pierwszych zeszytów wynika, że scenariusze pisał Janusz Florkiewicz.
AN: Pomysł był mój, zresztą właściwie we wszystkich scenariuszach maczałem palce. A w ogóle to pierwszy scenariusz zrobiła mi żona, która z zawodu jest polonistką. Wzięła legendy polskie, „Starą Baśń” i wspólnie przetworzyliśmy to na komiks. Fabuła kolejnych tomów była już konsekwencją wyjściowego pomysłu, dodawałem rozmaite bajki, legendy i na tej bazie powstała, może niezupełnie spójna, fabuła serii. Ponoć nawet drukarze niemieccy dopytywali się, co ten Doman tak katuje tych Niemców w tym komiksie. Może dlatego w ostatnich tomach zamiast Niemców wlepiłem Wikingów.
KZ: Inspiracje fabularne są w „Domanie” oczywiste, chciałem jednak zapytać o inspiracje wizualne. Do dzisiaj robi wrażenie w tym komiksie mnogość szczegółów, scenografie, wystrój wnętrz, ubiory czy ozdoby. Czy posiłkował się Pan jakimiś źródłami?
AN: Tak, zawsze interesowała mnie historia, więc miałem sporo różnych książek związanych z archeologią, historią i większość szczegółów zaczerpnięta była z ikonografii tych książek, choć oczywiście dowolnie traktowanej. Nie siliłem się na to, żeby każdy miecz był zgodny z epoką, raczej kierowałem się wizualną wartością przedmiotów. Jeśli chodzi o wnętrza wykorzystywałem tu wzorce skandynawskie, a nawet syberyjskie. Co zabawne, w jednym z wywiadów pytano mnie kiedyś, czy scenografia filmu „Stara Baśń” Hofmana nie była ze mną konsultowana. Rzeczywiście, autor scenografii i scenariusza chyba spotkał się z „Domanem”, widać podobny pomysł na przedstawienie epoki. Cieszy mnie to.
KZ: Rzuca się też w oczy specyficzne, mocno stylizowane liternictwo. Wydaje mi się że był Pan na polskim gruncie pionierem tego typu zabiegów.
AN: Możliwe, choć oczywiście ja tego nie wymyśliłem, tylko zaczerpnąłem z komiksów francuskich i włoskich, które uwielbiałem. Uważam, że liternictwo jest immanentną częścią planszy komiksowej, nadaje charakter wypowiedziom i świetnie podkreśla klimat czasu, w którym dzieje się fabuła.
KZ: Sprawdziłem nakłady poszczególnych zeszytów i wyszło mi, że łącznie sprzedało się półtora miliona egzemplarzy „Domana”.
AN: Zgadza się, ktoś mi nawet policzył że ogółem oddzielnych albumów mojego autorstwa wydano prawie 4 miliony.