Stary dokument (lata 60-te) o zagładzie Polaków i Żydów. Warto obejrzeć!.mp4

Opublikowano 25 marzec 2020 r.

Radosław Patlewicz
13,9 tys. subskrypcji
SUBSKRYBUJESZ
Podoba Ci się to co robię? Wesprzyj moją misję! Link do Patronite: https://patronite.pl/radekpatlewicz Link do wsparcia PayPal: paypal.me/radekpatlewicz Numer bankowy: 82 2490 0005 0000 4000 7639 9742 Tytułem: prawa autorskie Radosława Patlewicza Link do możliwości zakupu książki "Ostatni Gasi Światło": https://www.3dom.pro/Radoslaw-Patlewi... Na tej stronie można nabyć także inne prace mojego autorstwa.
Uwaga
Film z ograniczeniami wiekowymi (na podstawie Wytycznych dla społeczności)

Piotr Z1 miesiąc temu
Fakty swoje, a Żydzi swoje.
domek z ogródkiem1 miesiąc temu
Natychmiast przetłumaczyć na angielski. Ale nie tylko: na francuski, niemiecki, I inne jęz.

K.T. Nowak1 miesiąc temu
Trzeba kopiować ten film i propagować z ang. napisami po sieci...brawo Radek.

Ash Williams1 miesiąc temu
Film dokumentalny pt. "Sprawiedliwi" z 1968 roku, w reż. Janusza Kidawy (1931-2010), w orygi-nale trwający 69 minut. Współscenarzystą był Ryszard Gontarz (1930-2017), wydalony dyscypli-narnie w 1949 roku z resortu bezpieczeństwa publicznego. W środowisku piewców demokracji przed- i pookrągłostołowej wywodzących się z tzw. żydokomuny postrzegany był i chyba nadal jest jako czołowy antysemicki publicysta okresu Marca '68. Sam film po 1989 zyskał status tzw. półkownika, czyli materiału "niewartego" upubliczniania i rozpowszechniania szerszemu gre-mium. Dzisiaj już wiemy dlaczego... ps. polecam skopiować i wrzucać na cda, bitchute, liveleak etc. gdyż istnieje ryzyko, że YT usunie ten film.

Draniula1 miesiąc temu
18 mln Polaków! A skąd teraz wszyscy mówią o 3mln Żydów i zaledwie 3mln Polaków wymor-dowanych? Teraz sugeruje się że rodowitych Polaków wojna prawie nie dotknęła. Niesamowicie zaskakujący film. Powinien być puszczany w tvp i w szkołach.

Mariobart1 miesiąc temu
Ten Film powinien byc wyswietlany przed kazdym posiedzeniem Polskiego Kne-Sejmu.

Anchor1 miesiąc temu
Ludzie z bardzo świeżą pamięcią, tak jakbyśmy dziś mówili o 2000 roku. Pamiętam jak wujek-brat mojej babci opowiadał mi w latach 90-tych , jak spacerowaliśmy po Warszawie, co gdzie się działo a był to człowiek, 60-paro letni, zdrowy, młodo wyglądający, krzepki i fajnie było słuchać człowieka, który pamiętał to wszystko jak miał 14-15 lat, a jeszcze nie był na emeryturze, niestety wkrótce zmarł na raka b. szybko. Dziś tacy ludzie już mają po 90 lat i jest ich niewielu, nie chodzą po ulicach, już w pracy nie spotka się człowieka, który w latach okupacji był prawie dorosły, a wtedy jak miałem kilkanaście lat, można było takich ludzi spotkać. Maja babcia ma teraz 92 lata, ale ja muszę jej przypominać to, co kiedyś mi mówiła, bo już nie pamięta..