-
3858 -
2752 -
29606 -
2868
39435 plików
138,45 GB
.
Dnia 19 kwietnia 2005 Roku Pańskiego, tuż przed godz. 18.00 nad Kaplicą Sykstyńską w Watykanie pojawił się biały dym oznajmiający całemu Kościołowi Katolickiemu i całemu światu, iż został wybrany kolejny następca Świętego Piotra i następca Jana Pawła II. Po obliczeniu głosów (115 kardynałów elektorów, którzy brali udział w konklawe) prodziekan kolegium kardynalskiego podszedł do elekta i zadał mu następujące pytanie w języku łacińskim: Acceptasne electionem de te canonice factam in Summum Pontificem? (Czy przyjmujesz twój kanoniczny wybór na Biskupa Rzymskiego?)
I po twierdzącej odpowiedzi, padło kolejne pytanie: Quo nomine vis vocari? (Jakie imię przyjmujesz?)
O godz. 18.42 księdz kardynał Jorge Medina Estevez, protodiakon kolegium kardynalskiego (pierwszy raz w kilku językach !) ogłosił z balkonu Bazyliki Watykańskiej, "Annuntio vobis gaudium magnum: Habemus Papam!" - oznajmił nam iż nowym papieżem Kościoła Powszechnego został wybrany ksiądz kardynał Joseph Ratzinger, który przyjął imię Benedykt XVI.
Ojca Świętego Benedykta XVI otaczamy naszą gorliwą modlitwą, przyjmujemy z otwartym sercem i szczerą miłością, tak samo jak otaczaliśmy naszego Rodaka, papieża Jana Pawła II Wielkiego.
"Po wielkim Papieżu, Janie Pawle II, kardynałowie wybrali mnie prostego skromnego pracownika Winnicy Pańskiej. Pociesza mnie, że Pan potrafi działać także poprzez narzędzia niedoskonałe, a przede wszystkim powierzam się waszym modlitwom. W radości Zmartwychwstałego Pana, ufni w Jego ustawiczną pomoc idźmy naprzód, Pan nas wspomoże, a Matka Boża będzie po naszej stronie. Dziękuję."
Papież Benedykt XVI
Kardynał Joseph Ratzinger został 264. następcą św. Piotra.
Módlmy się za nowego Papieża.
.
===================================
Nic nie jest przecież tak szkodliwe dla liturgii, jak właśnie ciągłe jej «robienie», nawet jeśli wydaje się, że chodzi tu o rzeczywistą odnowę. Wyjście dostrzegam tu w sugestii Erika Petersona. Kierunek wschodni był łączony, jak już słyszeliśmy, ze «znakiem Syna Bożego», z krzyżem, z powtórnym przyjściem Chrystusa. Tym samym Wschód był od początków związany ze znakiem krzyża.
Tam, gdzie wspólne zwrócenie się na Wschód nie jest możliwe, tam jako Wschód duchowy służyć może krzyż.
Powinien on stać na środku ołtarza oraz być punktem skupiającym wzrok kapłana i modlącego się zgromadzenia.
W ten sposób postępujemy zgodnie z dawnym wezwaniem do modlitwy, znajdującym się na progu Eucharystii: Conversi ad Dominum - zwróćcie się do Pana.
Patrzymy zatem wspólnie na Tego, który reprezentuje nas przed Ojcem i zamyka nas w swoich ramionach, na Tego, który czyni nas żywą świątynią.
Do prawdziwie absurdalnych zjawisk ostatnich dziesięcioleci zaliczam fakt, że krzyż jest odstawiany na bok, aby nie zasłaniał kapłana.
Czy krzyż przeszkadza Eucharystii?
Czy kapłan jest ważniejszy od Chrystusa?
Ten błąd należy naprawić możliwie jak najszybciej; da się to zrobić bez konieczności ponownych przebudowań.
Punktem odniesienia jest Pan.
Jest On wschodzącym Słońcem historii.
Można zatem wybrać krzyż przedstawiający Mękę, uobecniający Cierpiącego, który za nas pozwala przebić swój bok, z którego wypływa krew i woda - Eucharystia i chrzest, bądź też krzyż Chrystusa tryumfującego, który wyraża myśl o Powtórnym Przyjściu i na nie kieruje spojrzenie.
Zawsze jest to bowiem «Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam także na wieki» (Hbr 13,8)."
Józef kard. Ratzinger, Duch liturgii, Poznań 2002, s. 74-75, 77
► Benedykt XVI w Polsce | ► Benedykt XVI i dzieci | ► Kluczowe wydarzenia pontyfikatu Benedykta XVI |
► Młodość | ► Papież Benedykt XVI w Turcji | ► Papież w Izraelu |
► Prezydent Lech Kaczyński z wizytą u Papieża | ► Ś.D.M. Hiszpania - 2011 | ► Wesoły Papież |
► Wizyta Benedykta XVI w Niemczech | ►Obrazki | X► -Kardynał Joseph Ratzinger w Polsce |
z ► -Abdykacja |
- sortuj według:
-
3 -
2 -
1 -
0
6 plików
16,75 MB