Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

NIE ZABIJAJ - (PIĄTE PRZYKAZANIE DEKALOGU).pdf

TRADITION / Dokumenty / NIE ZABIJAJ - (PIĄTE PRZYKAZANIE DEKALOGU).pdf
Download: NIE ZABIJAJ - (PIĄTE PRZYKAZANIE DEKALOGU).pdf

0,57 MB

0.0 / 5 (0 głosów)
Nikt mnie nie kochał. Mój mąż i dzieci traktowały mnie jak służącą. Zawsze po nich sprzątałam, ale zachowywali się tak, jakbym dla nich w ogóle nie istniała.

Pewnej nocy rozpłakałam się, ale nikt tego nie słyszał. Wzięłam Valium i powiedziałam im, że w ogóle nie chcę żyć. Ale nadal nie słuchali, potem wypiłam pełną butelkę - było pięćdziesiąt tabletek. Wtedy to było naprawdę ostatnie wyjście. Zrozumiałam, co sobie robię. Chciałam tak bardzo umrzeć! To grzech; ale cóż - uważałam że moje życie to egzystencja! Kiedy zaczęłam zasypiać, pamiętam, jak krążyłam i schodziłam do czarnej dziury. Potem zobaczyłam jasną, ognistą czerwoną plamę, która rosła z każdą sekundą, aż w końcu straciłam zdolność wstawania. Wszystko było czerwone i gorące od ognia. Na dnie piekła było coś w rodzaju lepkiego błota, które wsysało moje nogi i uniemożliwiało im poruszanie się.

Ludzie tam w Piekle proszą Boga, aby zesłał im śmierć. Ale pojawia się głos, który mówi: „Gdzie byłeś wcześniej, na ziemi, kiedy powiedziano ci Słowo Boże. Odmówiłeś człowieku, teraz to twoja rzeczywistość.
 
Widziałam tam wielu moich dalekich krewnych, dziadków i pradziadków, którzy również tam cierpieli. A kiedy przyszli, rozmawiali ze mną i pytali ze łzami w oczach; płonąc w ogniu i oblepieni robakami, czy mają jeszcze szanse aby Bóg mógł sprowadzić ich życie jeszcze raz z powrotem na ziemię, to oddaliby się z gorliwością służbie Synowi Bożemu Jezusowi Chrystusowi. Wołali abym nie przychodziła do tego miejsca, gdzie oni są, bo demony tu dręczą ich dzień i noc.

Po tym, jak mi to wszystko pokazano w tym miejscu, byłam dręczona przez wszystkie te okropności piekła – otrzymałam wszystkie te tortury, jak potępieni ludzie od demonów. Wszędzie gaz, opary, sadza, smród rozkładających się ciał, krzyki krewnych innych ludzi dochodzące do Boga: „Boże daj mi jeszcze jedną szansę”

Pamiętam, jak mnie reanimowano. Przeszłam przez długi tunel i zastanawiałam się, dlaczego nie dotykam jego stóp. Odniosłam wrażenie, że bardzo szybko płynę i odpływam. Moim zdaniem to był loch. To może być jaskinia, ale bardzo straszna. W jej wnętrzu rozległy się przerażające dźwięki. Pachniał gniciem, mniej więcej tak samo jak u pacjentów z rakiem. Wszystko działo się w zwolnionym tempie. Pojawił się wspaniałomyślny mężczyzna w jasnych białych szatach, kiedy krzyknęłam: „Jezu ratuj mnie!” Spojrzał na mnie i poczułam polecenie: „Żyj inaczej!” Wróciłam do życia.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Dr Mark był znanym onkologiem. Pewnego dnia poleciał na ważną konferencję w innym mieście, gdzie miał otrzymać nagrodę w dziedzinie medycyny. Jednak godzinę po starcie doszło do awaryjnego lądowania na pobliskim lotnisku. Lekarz wynajął samochód i pojechał na konferencję. Jednak wkrótce po jego odejściu pogoda się pogorszyła i zaczęła się gwałtowna burza. Z powodu ulewnego deszczu Internet zniknął w nawigatorze, skręcił w złą stronę i zgubił się. Po dwóch godzinach jazdy zorientował się, że zaginął. Czuł się głodny i strasznie zmęczony, więc postanowił poszukać miejsca na nocleg. Wreszcie natknął się na mały dom. Zdesperowany wysiadł z samochodu i zapukał do drzwi. Drzwi otworzyła kobieta. Wyjaśnił i poprosił ją o skorzystanie z telefonu. Kobieta powiedziała mu jednak, że nie ma telefonu, ale może wejść i poczekać, aż pogoda się poprawi. Głodny, mokry i zmęczony lekarz przyjął jej ofertę i wszedł. Kobieta postawiła mu gorącą herbatę i powiedziała, że ​​pójdzie się pomodlić. Dr Mark uśmiechnął się i powiedział, że wierzy tylko w ciężką pracę. Siedząc przy stole, popijając herbatę, lekarz obserwował, jak w przyćmionym świetle świec kobieta modli się przy łóżeczku. Lekarz zrozumiał, że kobieta potrzebuje pomocy, więc kiedy skończyła się modlić, zapytał ją: - Czego dokładnie chcesz od Boga? Czy myślisz, że Bóg kiedykolwiek wysłucha twoich modlitw? Kobieta uśmiechnęła się smutno i powiedziała: - Dziecko w łóżeczku to mój syn, który cierpi na rzadki typ raka i jest tylko jeden lekarz, nazywa się Mark, który może go wyleczyć, ale nie mam na to pieniędzy, poza tym dr Mark mieszka w innym mieście. Bóg nadal nie odpowiedział na moją modlitwę, ale wiem, że pomoże... i nic nie złamie mojej wiary. Osłupiały i oniemiał, dr Mark po prostu wybuchnął płaczem. Zaszeptał: - Bóg jest wspaniały… Pamiętał wszystko, co mu się dzisiaj przydarzyło: awarię samolotu, ulewny deszcz, przez który zbłądził; a wszystko to wydarzyło się dlatego, że Bóg nie tylko odpowiedział na jej modlitwę, ale także dał mu szansę wydostania się z materialnego świata i dał mu możliwość pomocy biednym nieszczęśliwym ludziom, którzy nie mają nic poza modlitwą… PAMIĘTAJCIE dopóki walczysz jesteś zwycięzcą . Nigdy byś tego tak nie zapamiętał to w taki sposób gdybyś nie przeszedł takiej drogi. Myślę że czasem Bóg daje nam trudniejsze życie byśmy docenili ile pracy wysiłku włożyliśmy w to co mamy .Nigdy byśmy tego tak nie docenili będąc w tym samym miejscu mając na gotowe .Nie można nigdy się poddać, wiara i ciężka praca przyniesie sukces
(Orędzie Jezusa do duszy wybranej) Wiele osób, które są szafarzami Najświętszej Eucharystii, praktycznie wszędzie, we wszystkich kościołach, zawsze mówi: „Natchnął mnie do tego nasz Pan!”. Czują się bardzo uprzywilejowani i wyjątkowi.” „Nie, Moje dzieci! Nigdy nikogo nie inspiruję. To bardzo fałszywe. Jak oni mogą to wszystko wymyślić? Nigdy nie natchnąłbym nikogo, aby służył Mi w Najświętszej Eucharystii i dotykał Mnie. Nikt nie powinien Mnie dotykać i służyć Mi w Najświętszej Eucharystii, tylko ręce, które są przeze Mnie namaszczone. *To są Moi kapłani i biskupi*. Są to ci, których wybrałem i namaściłem, aby Mi służyli.” „Świecy ludzie tworzą własne przekonania, myśląc, że jeśli Mi służą, są uprzywilejowani i znacznie bliżej Mnie. Nie, Moje dzieci! *Obrażacie mnie w świętokradztwie* Mnie tak głęboko, że całe Niebo jest zmartwione z mojego powodu.” „To twoja duma pozwala na to wszystko. Jest to jednak fałszywe. To nie pochodzi od Boga. To pochodzi od złego ducha, który chce Mnie świętokradztwem w Najświętszej Eucharystii. Nie, Moje dzieci! Kocham Cię, ale bądź pokorny. Nie chcę, żebyście myśleli, że czyniąc to, sprawiacie Mi przyjemność. Nie, Moje dzieci! Strasznie Mnie obrażasz.” „*Nie macie pojęcia, jak święte jest Moje Ciało*. W dawnych czasach nawet księża i biskupi drżeli, gdy Mnie trzymali, ponieważ wierzyli w Moją Prawdziwą Obecność”.
Odnośnie nieskruszonego grzechu śmiertelnego przez chrześcijan (Mistyczne Miasto Boże, Księga 6, Rozdział 14, Czcigodna Maria z Agredy) Błogosławiona Dziewica Maryja mówi: *Judaszowi przypisane męki od początku potępienia, są większe niż męki wielu demonów*. Albowiem mój Najświętszy Syn nie umarł za aniołów, ale za ludzi; ani też owoce i rezultaty Odkupienia nie były dla demona, ale były całkowicie do dyspozycji dzieci Kościoła w świętych Sakramentach. Pogarda dla tych niezrównanych korzyści nie jest właściwie grzechem diabłów, *ale chrześcijan*; dlatego też muszą się spodziewać specjalnej i odpowiedniej kary za tę pogardę. Błąd polegający na tym, że nie uznał Chrystusa za prawdziwego Boga, powoduje najgłębszy i najbardziej dręczący żal Lucyfera i jego złych duchów na całą wieczność. Stąd z powodu tego błędu demony napełniają się szczególnym gniewem na tych, którzy zostali odkupieni, szczególnie na chrześcijan, którzy czerpali największe korzyści z Odkupienia i krwi Baranka. Dlatego też diabły tak chętnie powodują w nich zapomnienie i niewłaściwe użycie tych łask, i dlatego później, w piekle, pozwalają im *wyładować większą wściekłość i gniew na niegodziwych chrześcijanach*. Gdyby nie sprawiedliwe zarządzenia Bożej sprawiedliwości, dzięki którym bóle są proporcjonalne do winy, wywarliby na nich jeszcze ostrzejszą zemstę. Ale dobroć Pana rozciąga się nawet na to miejsce i swoją nieskończoną mocą i mądrością powstrzymuje złość demonów
Modlitwa Jezusowa jest krótką formułą, powiedzielibyśmy "aktem strzelistym", będącym wezwaniem Jezusa miłosiernego przy równoczesnym wyznaniu swej własnej grzeszności. Formuła ta przechodziła różne przemiany - najpierw była tylko wymawianiem imienia Jezus, potem dodano wezwanie i prośbę o zmiłowanie. Już od końca IV wieku przybrała ostateczną postać: "Panie, Jezu Chryste, Synu Boży, zmiłuj się nade mną (grzesznym)".
(Bóg Ojciec) Cierpienia dzielą się na fizyczne, te znacie z autopsji i duchowe, gdy cierpi tylko dusza. Każdy z was zna cierpienia ciała, bo sam zaznał kiedyś je na sobie. Jest to głównie ból, choroby, niedomagania ciała. Dusza zawsze cierpi, gdy oddala się od Boga, im oddalenie jest większe, tym cierpienie duszy jest większe. Najmocniej cierpi dusza osoby potępionej na wieki, tu już nic się nie zmieni przez całą wieczność. W DUSZY CZŁOWIEKA CIERPI SERCE DUSZY, KTÓRE ZNAJDUJE SIĘ NA WYSOKOŚCI MOSTKA NA SPLOCIE SŁONECZNYM. TYLKO SERCEM DUSZY CZŁOWIEK ODBIERA GŁOS BOGA I GŁOS UPADŁEGO ANIOŁA. Jeżeli ktokolwiek słyszy głos w swojej własnej głowie, to ten głos z pewnością nie pochodzi od Boga, ani od szatana, to są wasze własne myśli. Jeżeli ktoś odbiera w myśli „głos z Nieba”, to jest z pewnością objaw którejś z chorób psychicznych, bo jedynie serce duszy odbiera Głos z Nieba. Im ktoś ma większe obciążenie grzechowe, tym serce duszy jest mocniej obciążone. Kto często i dobrze się spowiada, ten dobrze dba o czystość duszy, ten o wiele mniej cierpi duchowo. Wszelkie cierpienie ofiarowane do dyspozycji Bogu, zawsze jest zbawienne i zasługujące. Każdy człowiek ma wyznaczony limit cierpienia, nie musi cierpieć nadmiernie, jednak każde nieposłuszeństwo Woli Bożej powiększa ilość i jakość koniecznego cierpienia, jak również je powiększa każdy popełniony przez was grzech, zwłaszcza grzech ciężki. Pragnę, aby nikt nie marnował nawet najmniejszego cierpienia, aby zawsze je adresował do dyspozycji Boga, bo tylko w ten sposób każde cierpienie będzie zasługujące. Pozwalam wam, abyście leczyli swoje ciała lekarstwami, ziołami, nalewkami, ćwiczeniami, a dusze leczyli dobrą Sakramentalną Spowiedzią Świętą, a także zyskiwali dla swojej własnej duszy i dusz w czyśćcu cierpiących odpust zupełny. Czasem bywa, że ktoś jest obciążony demonami, ich działaniem. Dopuszczam demony do was po to, aby mnożyć cierpienia waszej duszy, aby was dobrze oczyścić, a czasem by zadośćuczynić za przeszłe grzechy rodziny. Tego balastu można się pozbyć modlitwą, postami, jałmużną, a także dobrymi uczynkami, a w ciężkich przypadkach odpowiednim, adekwatnym działaniem egzorcystów.
Orędzie do Loreny(17 kwietnia 2024) NABOŻEŃSTWO DO SERCA BOGA OJCA. (Bardzo ważne) === Przyjdźcie do Mnie, Moja Mała Wierna Resztko, a nic i nikt nie stanie przeciwko wam moi kochani, PONIEWAŻ MOJA OCHRONA JAKO OJCA JEST NAJWIĘKSZĄ, KTÓRA ISTNIEJE I JEST TYM, CO CHCĘ POPRZEZ CIEBIE DZIŚ DAĆ LUDZIOM; JAKO OSTATNIE NABOŻEŃSTWO W TYCH OSTATNICH CZASACH. *** DAJ TO DZIECIOM BOŻYM Z CAŁYM SWOIM NADANIEM I POŚWIĘCENIEM, PONIEWAŻ JA, ALFA I OMEGA, CHCĘ POPRZEZ MOJE SERCE ROZPOWSZECHNIĆ TO NABOŻEŃSTWO NA ZIEMI. *** Nawet dla *najtwardszych i najbardziej upartych serc* poczekam do dnia ostatniego, dnia Oświecenia Sumienia. Dlatego musicie szerzyć to nabożeństwo do mojego wielkiego i przestronnego serca najbardziej kochającego ojca. --- Podaję tę Ci Modlitwę, ale zanim odmówisz ją *przed Najświętszym Sakramentem*, zapytam Cię: • O SZCZERE I POKORNE WYZNANIE Z TWEGO ŻYCIA, • O SKRUSZONE SERCE, • A WTEDY ZAOFERUJESZ MI SIĘ PRZEZ TĘ MODLITWĘ: --- MODLITWA: Dzisiaj ja …….. Twoje dziecko, przed Twoją kochającą Obecnością, chcę w tych Ostatnich Czasach schronić się w Twoim przestronnym Sercu Kochającego Ojca, aby pod Twoją Ochroną i w Twoim Najukochańszym Sercu mógłbym być chroniony przed wszystkimi atakami wroga i pod Ochroną mojego Kochającego Ojca mogę wykonywać moją szczególną Misję w Czasach Ostatecznych. --- PO ODMÓWIENIU TEJ MODLITWY PRZED Najświętszym Sakramentem: • Odmówisz Tajemnicę Różańca • i zawrzesz ze Mną Pakt Miłości, a w ten sposób będziesz chroniony od wszelkiego zła. A Ja, jako twój Ojciec, będę cię chronił poprzez Moje Serce i wyślę do ciebie OCHRONĘ przed Ostrzeżeniem Świetlistego Krzyża w Niebie, aby Serca Promienie udzieliły ci niezbędnych Łask, abyś mógł stawić czoła OŚWIETLENIU SUMIENIA. TA MODLITWA BĘDZIE ODPRAWIANA SIEDEM DNI PRZED OŚWIETLENIEM SUMIENIA NA TWOICH KOLANACH I PROŚBĄ O MOJĄ MIŁOŚCIWĄ OCHRONĘ. Przygotujcie się KOCHANI MOI na wejście do Mojego Najukochańszego Serca Ojca, co jest Ostatnim Nabożeństwem, jakie oddaję ludzkości, zanim Mój Sprawiedliwy Gniew spadnie na całą Ziemię a które zapewni wam bezpieczeństwo i ochronę przed wszelkimi niebezpieczeństwami. --- Na koniec: • odmówisz Psalm 91 • i przeżegnasz się; a potem odmówisz modlitwę Trisagion do Trójcy Przenajświętszej (To nabożeństwo do Trójcy Przenajświętszej jest oficjalną modlitwą Zakonu Trójcy Przenajświętszej, zwanego inaczej Trynitarzami) , abyś pod Jej opieką osłonił się przed złem przeciwnika. --- Ja, wasz ukochany Ojciec, Alfa i Omega, wzywam Was do Mojego Najukochańszego, Wielkiego i Miłosiernego Serca, bo kocham Was i chronię od wszelkiego zła. --- W ten sposób pozostaniemy poświęceni temu ważnemu nabożeństwu w Czasach Ostatecznych gdy Krzyż pojawi się w Niebie, będziemy odmawiać modlitwę podaną w orędziu przez 7 dni na kolanach, ze skruszonym i upokorzonym sercem za nasze grzechy, aby Bóg Ojciec nam przebaczył, oświecił nas i zapewnił Swoją Opiekę na dzień Oświecenia Sumienia.
TEN CZŁOWIEK UMARŁ DAWNO TEMU (Philip Mantof) Zabrano mnie do Piekła, aby ostrzec grzeszników, że jeśli będziesz uparty na swoim, to tam skończysz. To było moje jedyne pocieszenie. Nie mogę sobie wyobrazić tych ludzi, którzy są tam z powodu swoich grzechów. Jak zagubieni mogą się czuć. Poczułem się zagubiony i przestraszony” – dodał. Potem zobaczyłem z daleka pana, wyprowadzonego na odcinku pośród zamieszania. JEZUS POWIEDZIAŁ FILIPOWI, ŻE TEN CZŁOWIEK UMARŁ DAWNO TEMU. Dlatego został wrzucony głębiej w żołądek piekła w jezioro ognia…. Do tego człowieka zbliżono się, gdy otaczało go wiele demonów, którym służył za życia. Sądząc po jego budowie, Filip mógł rozpoznać, że jest mężczyzną, ale widział tylko szkielet z roztopionym ciałem. Żaden z demonów nie dotknął mężczyzny, którego widział, lecz skandowali swój uwielbienie dla Szatana i świętowali swoje zwycięstwo nad tym człowiekiem. A potem Filip usłyszał, jak skandowali słowo: „Seks! Seks! Seks!" I natychmiast robakom podobne stworzenia wychodziły ze szczelin jego ciała, w tym z oczu, nosa, okolic genitaliów i brzucha. Te stworzenia są żywymi istotami, stworzonymi przez tchnienie Boga, aby żarły mięso potępieńca. Pan powiedział Filipowi, że ten mężczyzna brał udział we wszelkiego rodzaju czynnościach seksualnych, w tym w masturbacji i związkach homoseksualnych. Powiedział Filipowi, że jezioro w którym jest ten człowiek jest studnią bez dna, a ogień rozpala się od nadprzyrodzonego tchnienia Boga. „Widziałem unoszący się dym… ogień musiał być ogromny, ale dół jest tak głęboki, że nie widać ognia, tylko dym. KIEDY ŻYWE TRUPY ZBLIŻĄ SIĘ DO JEZIORA OGNIA I WDYCHAJĄ DYM, Z ICH CIAŁ WYJDZIE COŚ NA KSZTAŁT ROBAKÓW” – powiedział Filip.
(Bóg Ojciec - 20 października 2021r.) Każdy człowiek ma tylko jednego opiekuna duszy, Anioła Stróża, innych dodatkowych przydzielam do wykonania specjalnych zadań. Czasem taki Aniołem Stróżem jest Archanioł, jest to wyróżnienie z ważnych dla Trójcy Świętej powodów. Są też Aniołowie, opiekunowie kościołów, zakładów pracy, krajów, narodów, przyrody, planet, gwiazd, itp. Proście ich o pomoc w załatwieniu ważnej dla was sprawy, problemu. Na waszą prośbę Aniołowie mogą wzmóc waszą ochronę, aby przez to działanie demonów nie przyniosło większych szkód. Aniołowie zawsze są chętni do pomocy wam, lecz by działać, muszą być o tę pomoc poproszeni. Jeżeli ktoś z was chce załatwić coś ważnego, np. sprawę sądową dla was istotną, niechaj prosi o pomoc swojego Anioła Stróża, aby dogadał się z Aniołem osoby, która załatwia tę sprawę (osoba sędziego), niech zaprosi ich do swojej Komunii Świętej, oni chętnie pomogą wam to załatwić według Woli i Myśli Bożej. Nigdy nie zapominajcie o wdzięczności, o podziękowaniu dla nich za ich pomoc, oni to docenią. Te dobre duchy dopomogą wam w każdej codziennej czynności, także praca lub zadanie wyjdzie wam o wiele lepiej i sprawniej z ich pomocą. Zauważcie, że każdy wasz Anioł Stróż jest świadkiem każdego waszego grzechu, proście go o pomoc w trwaniu w dobrym, w wykonaniu dobrego rachunku sumienia, w dobrej pomocy w przygotowaniu się do Sakramentu Pokuty. Proście go o pomoc w sprawie waszego zdrowia, poprawę waszej kondycji, o wszelkie Światło Boże, co macie czynić, by do końca zrealizować wszelką Wolę Bożą.
18 marca 2020 – Święto Matki Bożej Miłosierdzia Savona Błogosławiona Matka Maryja mówi do swoich dzieci: Moje umiłowane dzieci, dlaczego tak bardzo chcecie cierpieć i sprawiać, że wasza matka tak bardzo cierpi? Mój syn wiele razy powtarzał ci, żebyś przestrzegał Dziesięciu Przykazań, a twoje życie i świat potoczą się bardzo gładko. Nadal podążasz za szatanem, grzechami aborcji i grzechami ciała, a potem bardzo cierpisz. Spójrz na świat i zobacz, dokąd zabrał cię szatan. Szatan cię nienawidzi, a jednak dajesz mu całą moc, którą daje ci Bóg, a on używa jej do zniszczenia świata i darów, które otrzymałeś, aby szczęśliwe życie. Bóg dał ci wolną wolę dokonywania dobrych wyborów. Dlaczego zaprzedajecie się szatanowi tylko za kilka dreszczyku emocji, a potem przez resztę czasu bardzo cierpicie? Obudźcie się, Moje umiłowane dzieci, zanim pogrążycie się głębiej w otchłani piekła na całą wieczność. Jak już wiele, wiele razy wam powiedziano, przestrzegajcie Dziesięciu Przykazań i żyjcie w pokoju i radości, albo podążajcie za szatanem i żyjcie w piekle na ziemi iw piekle przez całą wieczność. Amen.
(Jezus Chrystus) Trójca Święta daje liczne możliwości człowiekowi zdobycia Darów i Łask, lecz nie każdy człowiek chce korzystać. Bardzo cennym darem dla każdej duszy jest dar odpustu zupełnego, a zdobyć go może tylko ten człowiek, który jest w Moim Świętym Kościele (katolik). Odpust ten możecie ofiarować jedynie za dusze czyśćcowe, albo dla siebie samego. Ta Łaska sprawia, że dusza, która zyskuje odpust zupełny, staje się czysta, bez skazy, nie wymaga dalszego oczyszczenia, dalszego cierpienia. Warunki, które należy spełnić, określa Mój Kościół Święty. Zachęcam każdego, kto tylko może i zdoła, niechaj takie odpusty zdobywa codziennie, bo istnieje taka możliwość. Ofiarowujcie je za dusze w czyśćcu cierpiące, by skrócić ich męki. Najlepiej uczynicie, jak te odpusty będziecie składać do Bożego Skarbca, w Dłonie Maryi, Mojej Świętej, Kochanej Mamy, Ona je doskonale wykorzysta. Nie każda dusza może skorzystać z odpustu zupełnego od razu, każda dusza musi odcierpieć tyle, ile ma bezwzględnie wyznaczone przez Bożą Sprawiedliwość. Czasu tego nie można skrócić w żaden sposób, nie pozwala na to Boża Sprawiedliwość. Najszybciej z tego daru może skorzystać ten, kto za swojego życia cenił sobie ten dar i ofiarował go chętnie duszom czyśćcowym.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności