Download: Pełna treść Objawień Oławskich (1983-1998).pdf
Szanowni Państwo, pora przypomnieć zapomniane przesłania z Objawień Oławskich (1983-1998), które zamilczano. Dosyć Oława wycierpiała od oszczerstw. Teraz nadchodzą czasy jej rehabilitacji.
Wyobraźmy sobie, że gdzieś doszłoby do największego Cudu Eucharystycznego na świecie, że kilka razy miałby miejsce Cud Słońca, że przyjeżdżałoby tam wielorazowo kilkadziesiąt tysięcy pielgrzymów. Że miały miejsce bardzo liczne uzdrowienia, z czego co najmniej kilkadziesiąt jest bardzo szczegółowo medycznie udokumentowanych. Więcej nawet, że ocalono od powodzi miasto, które było absolutnie nie do ocalenia. Dodajmy do tego sprzeciw świeckiego dyktatora tego państwa i wielką niechęć osób, które sprawowały tam władzę duchowną i winny badać takie zdarzenia. Wydarzenia w Oławie znienawidzone przez masonerię do tego stopnia, że po wszystkim „skrócili życie” głównemu wizjonerowi, a próbowali wcześniej wielokrotnie, żeby przerwać same Objawienia, przed czym ich Boska Ręka wstrzymywała. To się nie stało w średniowieczu i nigdzie indziej, jak w Polsce.
(8 IX 2019) Mama Boża: Wrogów tej historii było wielu: SB, MO, PZPR i inne siły, szczególnie masońskie, które triumfowały. Za pośrednictwem nie rozważnego E.P. i prymasa Glempa udało się to Dzieło Boże rzec można zniszczyć. Jednak Dzieło Boże wzrastało - trwa i trzeba to uznać, choć tyle łask zmarnowanych przez nieroztropność biskupów odpowiedzialnych i zarządzających na tym terenie i Episkopat. Rehabilitacja się należy dla śp. Kazimierza Domańskiego, Mojego syna wybranego, zwrócenie dobrego imienia, a nie potępienie. Uczciwość w tej sprawie godna jest pochwały. Tak, Ja Królowa Pokoju, Wszechświata, czekam i Mój Syn Jezus Chrystus Król Polski, by te fakty zostały uporządkowane.