Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

RÓZANIEC ŚPIEWANY PRZEZ OSOBY SIEDZĄCE PRZED KOMPUTEREM- 10 ZDROWAŚ MARYJO Z JEDNEJ DZIESIĄTKI.mp3

TRADITION / RÓZANIEC ŚPIEWANY PRZEZ OSOBY SIEDZĄCE PRZED KOMPUTEREM- 10 ZDROWAŚ MARYJO Z JEDNEJ DZIESIĄTKI.mp3
Download: RÓZANIEC ŚPIEWANY PRZEZ OSOBY SIEDZĄCE PRZED KOMPUTEREM- 10 ZDROWAŚ MARYJO Z JEDNEJ DZIESIĄTKI.mp3

2,2 MB

5.0 / 5 (1 głos)
Formuła Czynu Bohaterskiego
===
„O Trójco Przenajświętsza i Uwielbiona, pragnąc współpracować w wybawieniu dusz czyśćcowych i świadczyć o swoim nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny, zrzekam się i wyrzekam się na rzecz tych Dusz Świętych całej zadowalającej części moich dzieł i wszelkich modlitwy, które będą mi dane po mojej śmierci, oddając je całkowicie w ręce Najświętszej Dziewicy, aby mogła je zastosować według swego upodobania za dusze wiernych zmarłych, które pragnie wybawić od ich cierpień. Racz, o mój Boże, przyjąć i pobłogosławić tę ofiarę, którą Ci w tej chwili składam. Amen."
===
Akt ten pozostawia nam całkowitą swobodę modlenia się za dusze, którymi jesteśmy najbardziej zainteresowani; stosowanie tych modlitw zależy od dyspozycji woli Bożej.

Nie obowiązuje pod rygorem grzechu śmiertelnego i może zostać w każdej chwili odwołane. Można to zrobić bez użycia jakiejś szczególnej formuły; wystarczy mieć intencję i czynić ją prosto z serca. Niemniej jednak warto od czasu do czasu recytować formułę ofiary, aby pobudzić naszą gorliwość w niesieniu pomocy Duszom Świętym przez modlitwę, pokutę i dobre uczynki.

Składki za Akt Bohaterski nie narażają nas na straszne konsekwencje konieczności samodzielnego przejścia przez długi czyściec; wręcz przeciwnie, pozwala nam z większą pewnością polegać na miłosierdziu Bożym w stosunku do nas, jak pokazuje przykład św. Gertrudy.

Podaje się, że św. Gertruda przekazała w całości wszystkie swoje dzieła zadośćuczynienia na rzecz wiernych zmarłych, nie zatrzymując niczego na spłatę długów, które sama mogła zaciągnąć przed Bogiem. Będąc już na skraju śmierci i jak wszyscy święci, z jednej strony z wielkim smutkiem rozważając wielką liczbę swoich grzechów, z drugiej, pamiętając, że wszystkie swoje uczynki zadośćuczynienia wykorzystała na odpokutowanie za grzechy innych, cierpiała, aby oddając wszystko innym i nie zatrzymując niczego dla siebie, jej dusza, odchodząc, nie została skazana na straszliwe cierpienia. Pośród jej obaw ukazał się jej Pan i pocieszył ją, mówiąc: „Uspokój się, córko moja, twoja miłość do zmarłych nie będzie dla ciebie szkodliwa. Wiedz, że hojny datek, jaki przekazałaś Duszom Świętym wszystkich swoich dzieł, był dla mnie szczególnie miły; i aby dać ci na to dowód, oświadczam, że wszystkie bóle, które musiałbyś znosić w innym życiu, zostały teraz umorzone; co więcej, w zamian za waszą hojną miłość, tak podniosę wartość zasług waszych dzieł, aby zapewnić wam wielki wzrost chwały w Niebie”.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować



Wszystkie pliki na tym chomiku zostały zamieszczone w celach informacyjno-promocyjnych zachęcających do kupna.

Od momentu ściągnięcia na dysk pliki należy usunąć w ciągu 24h.

Pamiętaj, że pliki objęte prawem autorskim wolno zgrywać z sieci jedynie, jeżeli posiada się w domu ich oryginalną wersję, a ściągniętą kopię będzie się traktować jako zapasową.

Administrator i Autor chomika, nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za niezgodne z prawem wykorzystywanie zasobów znajdujących się na tym chomiku.



Inne pliki do pobrania z tego chomika
Święty Józef mówi - „Rozpowszechniajcie tę modlitwę wśród wszystkich ludzi. Poprzez tę modlitwę Pan chce, aby moje imię było lepiej znane i kochane, i pragnie przez nią udzielić wielu łask wszystkim, którzy oddają mi cześć przez jej odmawianie”. „Ci, którzy odmawiać będą tę modlitwę, otrzymają wiele łask z Nieba. Przez nią coraz więcej będę wzywany na całym świecie i będę mógł przez Moje Serce, które będzie kochane i czczone, udzielać wielu łask grzesznikom, którzy potrzebuje boskiej pomocy”. „Ważne jest, aby ta modlitwa była znana wszystkim. Niech dociera wszędzie, aby wszyscy mogli przez nią skorzystać z dobrodziejstwa Boga. Taka jest Jego najświętsza wola i objawiam ci ją w tej chwili…”
(Viktoria -Świadectwo) Weszliśmy z Jezusem przez bramę Piekła. Nie potrafię opisać grozy tego miejsca. Jestem przekonana, że w całym wszechświecie nie ma tak złego miejsca jak to miejsce. Miejsce było niezwykle duże i miałam wrażenie, że cały czas się rozrasta. Było to miejsce, w którym panowała absolutna ciemność, a jego ciepła nie można było zmierzyć: było gorętsze niż najgorętsze pożary. Nie widziałam żadnych płomieni ani źródła ciepła, ale było GORĄCO. Miejsce było wypełnione muchami wszystkich rozmiarów - muchami zielonymi, czarnymi i szarymi. Były tam wszelkie możliwe muchy. Poza tym wszędzie były też krótkie, grube, czarne robaki, wspinające się po wszystkim. Robaki zaczęły się na wyjących Potępieńców wspinać, a muchy też były wokół nich i na nich. Miejsce było wypełnione najbardziej obrzydliwym smrodem; nie ma słów, by opisać intensywność smrodu w tym miejscu. ZAPACH BYŁ PRAWIE JAK ZGNIŁE MIĘSO, ALE BYŁ STO RAZY GORSZY NIŻ NAJBARDZIEJ ROZKŁADAJĄCE SIĘ MIĘSO, JAKIE KIEDYKOLWIEK WĄCHAŁAM W CAŁYM MOIM ŻYCIU. Miejsce wypełniał ludzki odgłos płaczu i zgrzytania zębami, a także demoniczny, złowrogi śmiech. Najgorsze w tym miejscu jest to, że było wypełnione ludźmi. BYŁO TAK WIELU LUDZI, ŻE NIE MOŻNA ICH BYŁO POLICZYĆ. Ludzie byli w postaci szkieletów. Mogę śmiało powiedzieć, że te szkielety były ludźmi, ponieważ rozpoznałam niektórych z moich bardzo bliskich krewnych i ludzi z mojej miejscowości. Ich kości były ciemnoszare i wyjątkowo suche. Mieli długie ostre zęby jak dzikie zwierzęta. Ich usta były duże i szerokie, a języki długie i jaskrawoczerwone. Ich dłonie i stopy miały długie, cienkie palce u nóg i długie, ostre paznokcie. Były tam demony mieszające się z ludźmi: demony z wyglądu wyglądały jak aligatory i szły na czterech nogach. Czuli się dobrze w tym środowisku i nieustannie drażnili się i dręczyli ludzi a szczególnie rabinów kabalistów żydowskich. Hałas, jaki wydawały demony, przypominał bardziej świętowanie, ponieważ wydawały się szczęśliwe i beztroskie; oni też cały czas tańczyli i skakali. Z drugiej strony ludzie wyglądali na nieszczęśliwych i przygnębionych; byli w stanie bezradności i beznadziejności. Hałas ludzi spowodowany był bólem; płakali, krzyczeli i zgrzytali zębami, i wyli bo znajdowali się w rozpaczliwej sytuacji niewyobrażalnego bólu i agonii. Ludzie w tym miejscu byli niezliczeni, ale wyraźnie widziałam, że zdecydowana większość z nich to kobiety. Byli podzieleni na wiele różnych grup. Nawet jeśli byli w grupach, nie było możliwe oszacowanie liczby osób w żadnej grupie, ponieważ grupy były niezwykle duże.
Drogi przyjacielu, chcę ci powiedzieć, że piekło nie jest wytworem niczyjej wyobraźni, ale jest miejscem realnym i nieprzyjemnym. Nie zostało stworzone dla ludzi, ale dla szatana i jego demonów. Nasze należne nam miejsce jest w Niebie z Jezusem, ale musimy wybrać Jezusa, zanim będzie za późno. Dzisiaj, kiedy słyszysz Jego głos, nie zatwardzaj serca; przyjmij Jezusa jako swojego osobistego Zbawiciela dzisiaj i żyj dla Niego. Piekło to straszne miejsce: jest miejscem strachu i smutku; to miejsce udręki, wiecznego płaczu i zgrzytania zębami. Szatan chce zabrać ze sobą jak najwięcej osób. Nie współpracuj z nim; współpracuj z Jezusem, a będziesz żyć, a nie umrzesz. „Umarł też bogacz i został pogrzebany, a w Hadesie, będąc w mękach, podniósł oczy i ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza u swego boku. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, zmiłuj się nade mną i poślij Łazarza, aby koniec palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham powiedział: ‚Dziecko, pamiętaj, że za życia otrzymałeś swoje dobre rzeczy, a Łazarz podobnie złe rzeczy; ale teraz jest tu pocieszony, a ty jesteś w udręce. A poza tym między nami a wami powstała wielka przepaść, aby ci, którzy przejdą stąd do was, nie mogli i nikt nie mógł stamtąd przejść do nas. A on rzekł: „Więc proszę cię, ojcze, poślij go do domu mego ojca, bo mam pięciu braci, aby ich ostrzegał, aby i oni nie przybyli na to miejsce męki”. Ale Abraham powiedział:„Mają Mojżesza i Proroków; niech je usłyszą. A on odpowiedział: „Nie, ojcze Abrahamie, ale jeśli ktoś z martwych pójdzie do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeżeli Mojżesza i Proroków nie słuchają, nie uwierzą, jeśli ktoś powstanie z martwych” (Łk 16:22b-31).
* Fragment przesłania do Mary Jane Even z dnia 1 marca 1997 r. Św. Józef: Przypominam, ilu każdego dnia idzie do piekła: 80% tych, którzy umierają. Tak jest, moje dzieci, nie jest to przesada. (…) Należycie do wyznania, które uznaje odpowiedzialność za grzechy i sposób na zmierzenie się z tą odpowiedzialnością w spowiedzi. Jeśli jesteś katolikiem, masz zasady, których musisz przestrzegać, sakramenty do przyjęcia, wyznanie wiary, według którego musisz żyć, i za to wszystko odpowiadasz po śmierci! *** WAŻNE JEST, ABY PAMIĘTAĆ O PIERWSZEJ DIABELSKIEJ PUŁAPCE, która trzyma tak wiele dusz w niewoli szatana: jest to brak refleksji, który sprawia, że tracimy z oczu cel życia. Diabeł krzyczy na swoją ofiarę: „ŻYCIE JEST PRZYJEMNOŚCIĄ; MUSISZ CHWYTAĆ WSZYSTKIE RADOŚCI, JAKIE ŻYCIE CI DAJE”. Zamiast tego Jezus szepcze do Twojego serca: «Błogosławieni, którzy wołają». ZA MNĄ, NIECH SIĘ ZAPRZE SAMEGO SIEBIE, NIECH CO DNIA BIERZE SWÓJ KRZYŻ I NAŚLADUJE MNIE” (Łk 9, 23). Piekielny wróg podpowiada nam: „POMYŚLCIE. O TERAŹNIEJSZOŚCI, BO WRAZ ZE ŚMIERCIĄ WSZYSTKO SIĘ KOŃCZY!”. Pan zaś napomina: „PAMIĘTAJCIE O TYM, CO NOWE (ŚMIERĆ, SĄD, PIEKŁO I RAJ), A NIE BĘDZIECIE GRZESZYĆ”. Człowiek spędza znaczną część swojego życia czasu w wielu sprawach oraz wykazuje się inteligencją i sprytem w nabywaniu i utrzymywaniu dóbr ziemskich, ale wtedy nawet okruchów swojego czasu nie wykorzystuje na refleksję nad znacznie ważniejszymi potrzebami swojej duszy, żyje więc w absurdalnej, niezrozumiałej i bardzo niebezpiecznej powierzchowności, która może mieć przerażające konsekwencje. Diabeł skłania do myślenia: „MEDYTOWANIE NIE MA SENSU: STRATA CZASU!”. Jeśli dzisiaj wielu żyje w grzechu, dzieje się tak dlatego, że nie zastanawiają się poważnie i nigdy medytują nad prawdami objawionymi przez Boga. Ryba, która już znalazła się w sieci rybaka, dopóki znajduje się w wodzie, nie podejrzewa, że została schwytana, jednak gdy sieć wyjdzie z morza, walczy ponieważ czuje, że jego koniec jest bliski; ale teraz jest już za późno. Zatem grzesznicy...! DOPÓKI PRZEBYWAJĄ NA TYM ŚWIECIE, DOBRZE SIĘ BAWIĄ I NAWET NIE PODEJRZEWAJĄ, ŻE ZNAJDUJĄ SIĘ W ZŁEJ SIECI; uświadomią sobie to, kiedy nie będą już mogli temu zaradzić... gdy tylko wkroczą do wieczności! Gdyby tak wielu zmarłych ludzi, którzy dotychczas żyli na świecie nie myśląc wówczas o wieczności, mogło dziś powrócić na ten świat, jak bardzo zmieniłoby się ich życie! Wielu potępieńców z tamtej strony dziś mówi…, poszedłem do spowiedzi, ale wstyd zamknął mi usta: zamiast pokornie oskarżać o swój grzech, zakryłem go, aby spowiednik nic nie zrozumiał. Świętokradztwo powtarzało się wielokrotnie. Na łożu śmierci niewyraźnie powiedziałem spowiednikowi, że byłem wielkim grzesznikiem, ale spowiednik, nie zwracając uwagi na prawdziwy stan mojej duszy, kazał mi odgonić tę myśl jako pokusę. WKRÓTCE POTEM UMARŁEM I ZOSTAŁEM SKAZANY NA WIECZNE PŁOMIENIE PIEKIELNE.
1 lutego 2019 r. Bóg Ojciec: Mój umiłowany synu, wizja, którą właśnie ci przekazałem i słowa pochodzą od twojego Ojca w Niebie. Pokazałem wam promienie, które spływały z Mojego Serca i jak promieniowały Światłością, a potem pokazałem wam Moje Serce jako bardzo gorący ogień płomieni. Wiesz, że nie możesz patrzeć na słońce na niebie, ponieważ jest zbyt jasne. Możesz ją kontemplować tylko przez Moją Matkę Maryję. Widzisz przez swoje kolana cud słońca na niebie, bo to naprawdę jest Moja gwiazda na niebie. Nikt nie może patrzeć na Ojca inaczej, jak przez Moją Matkę Maryję, która przyniosła Mojego Syna na ziemię jako Człowieka. Gwiazda, która rozświetliła niebo dla Trzech Króli, była gwiazdą Mojego Jednorodzonego Syna. Powinien przyprowadzić do Niego Trzech Króli, aby potwierdzić Jego narodziny. Moja matka i mój syn zostali zesłani na ziemię, aby obudzić świat nowym narodzeniem miłości, aby przywrócić moje dzieci do miłości ich Boga, który je stworzył. Twój świat jest teraz bardziej zły niż w czasach Noego. Tym razem Ja, Ojciec, przychodzę z Trójcą Świętą i Matką Bożą, aby przez Ojcze nasz oczyścić i oczyścić świat na tysiąc lat pokoju: „Bądź wola Twoja tak na ziemi, jak i w niebie”. Gwiazda narodzin Jezusa była Jego gwiazdą i jest teraz znana w waszych czasach jako Planeta X. Nadszedł czas, kiedy Gwiazda Mojego Syna i Moja Gwiazda, Słońce waszej planety, połączą siły, aby oczyścić waszą ziemię, aby mogło się wypełnić Ojcze nasz – niebo i ziemia jako jedno. Miłości, Trójcy Przenajświętszej i Maryi, naszej Umiłowanej Matki.
Ojciec Bozada jest dobrze przygotowany do wypowiadania się o mistyce, ponieważ miał doświadczenie wyczuwania, a nawet widzenia duchów, odkąd miał pięć czy sześć lat. Dar rozwinął się, gdy zetknął się z demonami — w tym zapachem siarki jako chłopiec — i nauczył się intensywniej się modlić. Doświadcza i widzi — aniołów i biedne dusze dokonujące czyśćca na ziemi — coś, co było również kojarzone zawsze ze św. Ojcem Pio. „Moja matka powiedziała mi, żebym się nigdy nie bał, ponieważ Matka Najświętsza zawsze mnie chroni” – mówi ten wyjątkowy kapłan, który został wyświęcony w 1981 roku. „Pierwszy raz spotkałem anioła, kiedy miałem sześć lub siedem lat. Byłem na naszym osiedlowym basenie i zacząłem tonąć — w wodzie nad głową. Usłyszałem głos mówiący:  „Pomogę ci”.  Głos powiedział, żeby odepchnąć się od dna basenu, a potem znowu i trenował mnie, aż dotarłem do brzegu basenu. „Ale dopiero w Medziugorju w 1989 roku mogłem odróżnić ciemne dusze czyśćcowe od szkaradnych demonów”. Ksiądz widzi je swoimi fizycznymi oczami, duchy w wizjach wewnętrznych (jak przez „zwierciadła na teleskopie zwierciadlanym”). MÓWI, ŻE IM CIEMNIEJSZA DUSZA, TYM NIŻSZY JEST JEJ CZYŚCIEC – I TYM TRUDNIEJ GO ZIDENTYFIKOWAĆ. Mówi, że dusze mogą wydawać się zwykłymi zarysami w szarościach i cieniach. Dusze znajdujące się wyżej w czyśćcu stają się rozpoznawalne i wykazują cechy. „Widzę twarze tych, którzy znajdują się bliżej górnych poziomów czyśćca”, zapewnia dla naszego rozważnego osądu. To wszystko brzmi jak „marginesowe” rzeczy. „Wiele z tego ma związek z intymnością” – mówi. „DARY SĄ UZALEŻNIONE OD TEGO, JAK BLISKO JESTEŚMY Z BOGIEM. Prawie codziennie widuje duchy związane z ziemią — zwłaszcza w ruchliwych miejscach, takich jak hotele, centra handlowe czy lotniska, jak twierdzi. Z TEGO POWODU O. BOZADA PODRÓŻUJE ZWYKLE Z NAJŚWIĘTSZYM SAKRAMENTEM. Mówi, że dusze przywiązują się nie tylko do miejsc, ale także do konkretnych ludzi — szukając pomocy czy pozostających w pobliżu bliskich w oczekiwaniu na pomoc. I z tego powodu wierzy, że uwolnienie takich dusz często powoduje uzdrowienia — emocjonalne i fizyczne — w rodzinach, które duchy przywiązują do naszych linii analogicznych. „Jeśli jakieś miejsce jest zaatakowane przez demony, to rozpoznałbym różnicę” – mówi. „BIEDNE DUSZE PRZYCHODZĄ DZIS JAK ŻEBRACY. Demony dziś szaleją wokół nas -całe wyjące skupiska. Obecny demon sprawia, że czujesz się, jakbyś wpadał w ciemną dziurę — zimno, groźny i intensywny strach”. Najbardziej intensywna działalność demoniczna, mówi ksiądz Bozada, jest związana z miejscami, w których miała miejsce działalność okultystyczna, prostytucja lub używanie narkotyków. Chociaż nie lubi określać lokalizacji — i zauważa, że każde miasto ma swoje plusy i minusy — poczuł szczególne zło w dwóch miejscach, których wielu by się spodziewało: Las Vegas -miasto hazardu i rozpusty i wielu częściach żydowskiego Manhattanu. Co do czyśćcowych dusz ubogich: należy je w szczególny sposób podtrzymywać podczas konsekracji Najświętszego Sakramentu. Każda Msza św. dla nich, mówi, jest szczególnie intensywna i pomocna.
LITANIA DO NAJŚWIĘTSZEJ KRWI JEZUSA CHRYSTUSA podyktowana przez Najświętszą Maryję Pannę i zalecana do odmawiania. (Bardzo skuteczna) Panie, zmiłuj się nad nami. Chryste, usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas. Ojcze z Nieba Boże, zmiłuj się nad nami. Synu, Odkupicielu świata Boże, Duchu Święty Boże, Święta Trójco, Jedyny Boże, Abyś umysły i serca spoganiałej ludzkości gruntownie odmienić raczył, przez zasługi Najdroższej KRWI, ...wysłuchaj nas Panie. Abyś łaską Ducha Świętego, wszystkich poszukujących Boga oświecić raczył,... Abyś grzesznikom łaskę nawrócenia darować raczył,... Abyś grzeszników od wiecznego potępienia uchronić raczył,... Abyś diabelską złość zniszczyć raczył, (3x)... Abyś upadek bezbożności przyspieszyć i jej nosicieli nawrócić raczył,... Abyś wszystkim nienawiściom między narodami i wszystkim rozłamom w rodzinach kres położyć raczył,... Abyś zniszczył panowanie złego ducha w naszym narodzie i panowaniu Ducha Świętego drogę utorować raczył,... Abyś cierpiących w sercu, pocieszyć raczył,.... Abyś nam łaskę głębokiego życia wewnętrznego i skupienia duchowego darować raczył,... Abyś nas w męstwie i nieustraszoności w prześladowaniach utwierdzić raczył,... Abyś nas codziennie od nowa duchem wybaczającej miłości napełniać raczył,... Abyś umiłowanych Oblubieńców Twojego Syna, Kapłanów, przez szczególne łaski wzmocnić raczył,... Abyś oziębłych i błądzących Kapłanów Twój ą łaską z powrotem do Ciebie przyciągnąć raczył,... Abyśmy Najświętszy Sakrament znowu więcej cenili i czcili,... Abyś w duszach młodzieńczych kapłańskie i zakonne powołania obudzić raczył,.. Abyś nas w prawdziwej wierze wzmocnić i utwierdzić raczył,... Abyś nas szczęśliwą godziną śmierci obdarzyć raczył,... Abyś wszystkich naszych dobrodziejów i bliskich ochronić raczył,... Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przez zasługi Najdroższej Krwi, przepuść nam Panie. Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przez zasługi Najdroższej Krwi, wysłuchaj nas Panie. Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przez zasługi Najdroższej Krwi, zmiłuj się na nami. - Módl się za nami Święta Boża Rodzicielko, abyśmy się stali godni obietnic Chrystusowych.
BILL WISSE: Na początku nie rozumiałem, kim są te stworzenia, potem zdałem sobie sprawę i zobaczyłem, że to demony. Pamiętam też, jak tam dotarłem, nie było we mnie siły fizycznej, byłem bezsilny. Była taka słabość i bezsilność, jakbym w ogóle nie miała mięśni. Pamiętam też, że w tej celi panował straszny upał. Ciało wyglądało jak moje prawdziwe, tylko trochę inaczej. Demony szarpały moje ciało, ale kiedy to zrobiły, z mojego ciała nie emanowała krew, nie było płynu, ale poczułem ból. Pamiętam, że mnie złapali i rzucili o ścianę, a potem wszystkie kości wydawały się połamać. I kiedy tego doświadczałem, myślałem, że teraz powinienem umrzeć, powinienem umrzeć po tych wszystkich urazach z tego upału. Zastanawiałem się, jak to się stało, że jeszcze żyję. Był też zapach siarki i palącego się zgniłego mięsa. W tamtym czasie nie widziałem jeszcze nikogo, kto by się palił w mojej obecności, ale znałem ten zapach, był to znajomy zapach palącego się ludzkiego mięsa i siarki. Demony, które tam widziałem i które mnie dręczyły, miały około 12-13 stóp wzrostu, około czterech metrów i wyglądały jak gady. Zauważyłem też, że nie mieli litości w momencie, gdy mnie skrzywdzili, a ja byłem udręczony, nie okazywali litości. Ale ich siła, siła fizyczna, była gdzieś tysiąc razy większa niż siła zwykłego człowieka, dlatego osoba, która tam była, nie mogła z nimi walczyć i opierać się im. Spojrzałem w jednym kierunku, ale była nieprzenikniona ciemność i tam usłyszałem miliony ludzkich krzyków. To były bardzo głośne krzyki. I wiedziałem też, że takich cel więziennych jak moja jest wiele i że są jak doły w płonącym ogniu. A kiedy spojrzałem w innym kierunku, zobaczyłem języki ognia emanujące z ziemi, które jakby oświetlały nawet niebo. I tam zobaczyłem taką jamę lub jezioro ognia, które miało może trzy mile szerokości. A kiedy te języki ognia wzniosły się, zaświeciły się tak, że mogłem zobaczyć, co dzieje się wokół mnie. Powietrze składało się wyłącznie z smrodu i dymu.
CHRZEST DZIECI ABORTOWANYCH I PORONIONYCH WAŻNE- Ja, twój Bóg, powiedziałem ci, że aby zostać zbawionym, musisz zostać ochrzczony. Moje małe dzieci ❤️również muszą zostać ochrzczone, aby zostały zbawione. Bóg Ojciec poprosił Wysłannika Świętej Rodziny Schronienia o przejrzenie przeszłych przesłań przekazanych mu losowo. Otworzył książkę do przesłania z 28 sierpnia 2014 roku. Bóg Ojciec powiedział następnie, że każdy może duchowo ochrzcić abortowane dzieci i poronienia, wykonując poniższe kroki. Link do przesłania z 28 sierpnia 2014 r.: www.childrenoftherenewal.com/hfr2014-aug 1. Musisz wybrać imię dla każdego dziecka, które chcesz ochrzcić. 2. Spryskaj dziecko wodą święconą cztery razy – raz na północ, raz na południe, raz na wschód i raz na zachód. 3. Kciukiem zrób znak krzyża wodą święconą na własnym czole i powiedz: „Ja chrzczę (imię dziecka) w imię ojca”. 4. Zrób kciukiem znak krzyża wodą święconą na swoim czole i powiedz: „Ja chrzczę (imię dziecka) w imię Syna”. 5. Zrób kciukiem znak krzyża wodą święconą na własnym czole i powiedz: „Chrzczę (imię dziecka) w imię Ducha Świętego. Amen”.
Dziś, gdy nad narodami zbierają się chmury burzowe, mamy wybór. Możemy albo oddać nasze życie w ręce Pana, albo możemy być odpowiedzialni za utrzymanie i zachowanie siebie – zadanie, które jest niemożliwe, gdy Bóg wszystkim potrząsa! Chrystus dał nam tutaj ostrzeżenie: „Bez nadziei we mnie tłumy umrą ze strachu przed tym, co zobaczą”. Jednakże dla naśladowców Jezusa — tych, którzy ufają Bożym obietnicom zachowania Jego Kościoła — istnieje chwalebna wolność od wszelkiego strachu. W rzeczywistości wszyscy, którzy podlegają panowaniu Chrystusa, nigdy więcej nie będą musieli się bać, jeśli uchwycą się następującej tajemnicy: Prawdziwa wolność od strachu polega na całkowitym oddaniu swojego życia w ręce Pana. Oddanie się pod opiekę Boga jest aktem wiary. Oznacza to całkowite poddanie się Jego mocy, mądrości i miłosierdziu, abyśmy byli prowadzeni i chronieni wyłącznie zgodnie z Jego wolą. Jeśli to zrobimy, Bóg wszechświata obiecuje, że będzie za nas całkowicie odpowiedzialny — będzie nas karmił, ubierał i chronił oraz chronił nasze serca przed wszelkim złem.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności