Download: Jan Paweł II - Encyklika (Ut Unum Sint).pdf
(Jezus do do duszy wybranej) Ewangelia przedstawia wam postać bogacza Epulona, który nie jest legendą, jak wielu uważa. Żył naprawdę: żył, pochłaniając tysiące przyjemności i występków. Tuczył się, żywiąc się swoimi przyjemnościami, tak że tłuszcz z jego osoby wypłynął w pełni jego grzechu i sprawił, że jego pas nie mógł stykać się z szatami.
Za swoje ekscesy zniewolił i głodził swoich pracowników, służbę swego domu wraz z rodzinami.
A Łazarz był jednym z nich, z wielu..., którzy zachorowali i żyli pochyleni nad swoimi wrzodami i głodem, wciąż jednak wznosząc swoje pochwały i błogosławieństwa do Nieba.
Pod koniec ich życia losy się odwróciły. Łazarz odszedł do rozkoszy w swoich radościach, a Epulon do swojej męki.
A ilu z was nadal wierzy w straszliwą rzeczywistość piekła?
Niewielu, nawet w Kościele, już w to nie wierzy ani nawet o tym nie mówi, twierdząc, że „Bóg, który jest absolutnym miłosierdziem, nie mógł dopuścić ani stworzyć piekła”.
Tak, Bóg jest Miłosierdziem i stara się okryć je zbawieniem przez cały cykl życia, ale jeśli położono na nim wszelkie odrzucenie, pozostaje tylko Sprawiedliwość, która żąda niespełnionego okupu.
Te same dzieci, które idą do piekła, chcą tam iść. Tworzą go dla siebie własnymi rękami i wyborem.
Kiedy stają przed Moim Sądem, wciąż pytam duszę: „Czy chcesz Mnie, czy chcesz iść ze Mną?” ale powiadam wam, że ci, którzy trwali w niegodziwości i wciąż z tego powodu umierają, odpowiadają Mi: „Nie, nie chcę” i w tej chwili odwracam się plecami, teraz wszelki związek z Moją Osobą zostaje zakończony, następuje ostateczne oderwanie się od wszelkiego zbawienia, a szatan natychmiast zabiera duszę i triumfalnie prowadzi ją do jej otchłani.
Ilu Epulonów jest nawet dzisiaj w każdej rzeczywistości społecznej, finansowej, politycznej, rozrywkowej, kościelnej: tuczą się i podporządkowują sobie stworzenia na swoją korzyść. Nie mają żadnych skrupułów, aby uczynić ich biednymi, głodnymi i chorymi. Żyją tylko sobą i swoim egoizmem.
Chociaż jedna część ludzkości zrodziła drugą, rozdzieli się i jak Abraham mówi do Epulona, będą to dwa światy, dwie rzeczywistości już nie połączone, ale odrębne i odległe, a jeśli w królestwie Bożym błogosławieni zapomną o swoich utraconych krewnych, aby ich radość była doskonała i aby umocniły się ziemskie więzi błogosławione w Bogu, a nie potępieni, którzy wiedzą o zbawieniu swoich bliskich, których teraz nienawidzą i odczuwają większy smutek z powodu ich straty.