Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Linda Schubert - GODZINA PRZEMIANY (Metoda modlitwy, która może zmienić twoje życie).pdf

TRADITION / Dokumenty / Linda Schubert - GODZINA PRZEMIANY (Metoda modlitwy, która może zmienić twoje życie).pdf
Download: Linda Schubert - GODZINA PRZEMIANY (Metoda modlitwy, która może zmienić twoje życie).pdf

283 KB

0.0 / 5 (0 głosów)
Kilka razy próbowałam samobójstwo. Miałam taką obsesję na punkcie narkotyków i alkoholu, że przestałam wierzyć, czy Bóg może mnie od nich uwolnić. Wiele razy wołałam, że teraz nawet nie śmiem prosić go o przebaczenie.

Zemdlałam, a moja dusza była w tej ciemnej dolinie. Czas wydawał się wiecznością, chociaż ziemski zegar działał tylko przez kilka dni. W tym czasie moja siostra wstawiała się za mną u Boga. W końcu, po tym, co wydawało mi się latami, pojawiło się jasne światło, tak jasne i czyste, że po prostu nie mogłam na nie patrzeć. Zamknęłam oczy i upadłam na twarz w tej ciemnej i głębokiej dolinie. I za drugim razem przemówił do mnie głos Boga Wszechmogącego. Wszystko, co Bóg mi powiedział, było mi znajome, jest to zapisane w Liście do Rzymian (11.29): „Bo dary i powołanie Boże są niezmienne”.

Nie mogłam tego znieść i krzyknęłam: „Wybacz mi Boże!” Wydawało mi się, że w tym momencie umieram namacalnie, ponieważ moje uszkodzone płuca były spuchnięte, a prawe płuco ściśnięte, a oddech wstrzymany przez cztery minuty. Lekarze próbowali wstrzyknąć mi do płuc dużą dawkę tlenu, ale bez powodzenia. Minęły cztery minuty, lekarze zbadali mnie i doszli do wniosku, że nie ma oznak życia. Jeszcze tylko minuta i uznano by mnie za martwą, a wszystkie urządzenia podtrzymujące moje życie zostałyby wyłączone.

Nie wiem, co zrobili, żeby uratować mi życie, ale wiedziałem, że umieram. Na niebie pojawił się cudowny zwój. Potem pojawiła się ręka i zaczęła się rozwijać. I wtedy na kilka sekund objawiło mi się całe moje życie – zobaczyłam wszystko, co kiedykolwiek zrobiłam. I ten sam Jezus, który tak bardzo mnie kochał i nie chciał zostawić mnie w dolinie cienia śmierci, teraz musiał pokazać palcem całe moje życie i napisać na nim swoje zdanie. Widziałem, jak napisał definicję mojego grzechu, która na zawsze oddzieli mnie od Boga. Nie mogłam uwierzyć w słowo, które zostało napisane silną ręką Boga przez całe moje życie. Ten silny palec wywoływał słowo „POŻĄDANIE” przez całe moje życie!

TO, CO NAZWAŁAM MIŁOŚCIĄ DO MOICH LICZNYCH MĘŻCZYZN. To Bóg nazwie na sadzie szczegółowym POŻĄDANIE!
 
Zaczęłam płakać: „Nie, nie, Boże, nie, to nie ja, to nie ja!” Nigdy nie uważałam się za rozpustną kobietę. Kiedy zobaczyłam jego sprawiedliwy sąd na sobie, zdałam sobie sprawę, że umieram. Potem krzyknęłam: „Boże wybacz mi, wybacz mi! Zmiłuj się nade mną! "

Z krzykiem zaczęłam prosić Boga, aby zakończył moją śmierć bo chcę wrócić do życia, ponieważ sąd Boży został nałożony na moją duszę -los piekła. W WYNIKU TEGO SĄDU ALBO ZOSTAJEMY SKAZANI PRZEZ BOGA NA ŻYCIE WIECZNE, ALBO OTRZYMUJEMY WYROK ŚMIERCI - ALE NIE "UMIERAMY". Nasza dusza nie przestaje istnieć. Wręcz przeciwnie, nasza świadomość eskaluje po pierwszej śmierci. Dusza żyje na wieki wieków. Dusza bogacza, o którym czytamy w Ewangelii Łukasza (16.19-31) wciąż płacze, krzyczy i zgrzyta zębami, czekając na dzień sądu, aby został wrzucony do jeziora ognia.
 
Wtedy ujrzałam wielką otchłań i wszystkie te dusze próbowały wydostać się aż do Boga Ojca. ALE JEDYNYM WYJŚCIEM Z TEJ WIELKIEJ OTCHŁANI BYŁA DROGOCENNA KREW JEZUSA CHRYSTUSA, wobec której byłam tak niepoważna.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Pan Jezus: Ta Koronka to potężny duchowy skarb dla Narodu Polskiego. O cokolwiek Mnie poprosi człowiek szczerym sercem w tej Koronce, jeśli wierzy w Mą Intronizację w Świebodzińskim Sanktuarium, a prośba ta będzie zgodna z Moją Wolą, to otrzyma. To Koronka dla Narodu Polskiego. Proście drogie Dzieci dla Siebie dla Waszych Rodzin czy osób bliskich waszemu sercu!!! Rada św. Teresy -Pierwszą rzeczą, jaką trzeba zrobić podczas modlitwy, jest zwrócenie się do Ducha Świętego słowami: „Duchu Święty, nie potrafię modlić się we właściwy sposób. Jestem słaby, jestem człowiekiem, nie jestem wytrzymały. Łatwo się rozpraszam, gdy po głowie krążą mi myśli o mnie samym i o świecie. Panie, poprowadź mnie i pomóż mi modlić się tak, jak powinienem. Pomóż mi skupić się na Ojcu, Synu i Tobie, Duchu Świętym, aby moja dusza otworzyła się i otrzymała łaskę, którą dzięki modlitwie może otrzymać każdy człowiek”.
27 maja 2022 (Jezus - przesłanie do Małgorzaty) Ta zaraza miała przyjść później, ale oni (Masoneria) wszystko przyśpieszają, aby jak najprędzej wasza populacja się zmniejszyła i aby dzieci boże oznakować znakiem bestii. Wielu z was - nawet tych zaszczepionych - zrozumiało, że nagle ta zaraza koronawirusa stała się z dnia na dzień mało znacząca i mało groźna. Dlatego nie ma już tej zmasowanej akcji szczepienia przeciwko tej pierwszej zarazie. Wszystko to minęło i jakby rozpłynęło się bez śladu w dniu wybuchu wojny na Ukrainie. Kto mądry, ten rozpoznał, że choroba istniała, lecz nie była aż takim zagrożeniem jak ją przedstawiano. Był na nią lek (Amantadyna), lecz nim nie leczono chorych, lecz często hospitalizacja powodowała tylko doprowadzanie w  większości do śmierci moich dzieci bez właściwej pomocy. GDY MOŻNI TEGO ŚWIATA ZORIENTOWALI SIĘ, ŻE WY TO ROZPOZNALIŚCIE, BĘDĄ TERAZ CHCIELI WAM PRZEDSTAWIĆ DRUGĄ ZARAZĘ. Nie będą wam proponowali szczepień, bo zrozumieli, że wy byście tego nie zaakceptowali i nie przyjęli. Chorować będą na tą zarazę ludzie zaszczepieni, ale będą zarażać też ludzi niezaszczepionych.  DLATEGO, MOJE DZIECI, PRZYGOTUJCIE SIĘ W TEN OTO SPOSÓB: NADAL UŻYWAJCIE WODY EGZORCYZMOWANEJ LUB POŚWIĘCONEJ PIJĄC JĄ WEWNĘTRZNIE, CODZIENNIE JEDEN MAŁY ŁYK I ŻEGNAJĄC SIĘ, WYPOWIADAJCIE Z WIARĄ: "NIECH MOC TEJ ŚWIĘCONEJ WODY OCHRANIA MNIE OD WSZELKIEJ ZARAZY I CHOROBY". UCZYŃCIE ZNAK KRZYŻA W CZASIE JEJ SPOŻYCIA. Stosujcie dodatkowo olejek św. Samarytanina, czyniąc również znak krzyża na czole, wypowiadając słowa: "Ty, Matko Boża, Przenajświętsza Dziewico, osłaniaj mnie tym olejem od wszelkiej zarazy i choroby i upraszaj łaskę zdrowia u twojego jednorodzonego syna Jezusa Chrystusa." WTEDY, DZIECI, BĘDZIECIE OCHRONIONE OD TEJ ZARAZY MAŁPIEJ OSPY ORAZ INNYCH ZARAZ. Stosujcie to codziennie przed opuszczeniem waszych domostw (gdy jedna osoba z domowników powraca do domu, to ci, co pozostali, również muszą być  zabezpieczeni). MOJE DZIECI BĘDĄ CIERPIEĆ, BO NIEWINNIE BĘDĄ ZAMYKANE W SWOICH DOMACH NA DŁUGIE TYGODNIE. A dzieci zaszczepione, które nierozważnie przyjęły szczepionki z tą zarazą, muszą prosić Boga Ojca w Trójcy św. Jedynego o jak najszybsze wyrugowanie tej trucizny z waszego organizmu. MUSICIE ODMAWIAĆ CODZIENNIE LITANIĘ DO NAJDROŻSZEJ KRWI CHRYSTUSA I PRZED MODLITWĄ WYMIENIAĆ TĄ INTENCJĘ, ABY TA TRUCIZNA ZOSTAŁA USUNIĘTA W SPOSÓB CUDOWNY Z WASZEGO ORGANIZMU. Po litanii odmawiajcie, dzieci, dziesiątkę różańca świętego "Cud w kanie galilejskiej", prosząc o ten wielki dar dla waszego zdrowia. Stosujcie również wodę egzorcyzmowaną, święconą i olejek św. Samarytanina, jak wam przekazałem wcześniej. Wszystko przyśpiesza, i nic już się nie cofnie, abyście żyli tak jak wcześniej przed pandemią. WOJNA ROZLEJE SIĘ NA CAŁY ŚWIAT W WIELU OGNISKACH ZAPALNYCH, BO ZŁY DUCH DOPROWADZA RZĄDZĄCYCH DO TAKICH DECYZJI. Biada tym, którzy tego nie usłuchają i zlekceważą. Będziecie teraz na siłę zamykani w szpitalach, jeśli okaże się, że macie takie objawy tej choroby. Jedni drugich będą wydawać na te zamknięcia, i dlatego uważajcie z kim rozmawiacie. OTWÓRZCIE DRZWI CHRYSTUSOWI, A ZAMKNIJCIE SZCZELNIE PRZED WROGAMI KOŚCIOŁA.
Uwolnienie od uzależnień Odkąd zacząłem odmawiać Różaniec, moc Złego nade mną znacznie osłabła. Kiedy rozpocząłem modlitwy, św. Teresa pomagała mi się zmienić. W ten sposób pozbyłem się nałogów, których miałem wiele. Jednym z najgorszych było uzależnienie od alkoholu. Każdy, kto miał ten problem, wie, jak trudno jest przestać pić. Dzięki Bożej łasce ja przestałem od razu. Sam niewiele zrobiłem. To Bóg, za pośrednictwem św. Teresy, dał mi łaskę, dzięki której mogłem to osiągnąć. Pozbyłem się też wielu innych uzależnień. W przypadku niektórych z nich zajęło to nieco więcej czasu. – Za każdym razem, kiedy pragniesz zrobić coś złego, pomyśl o Jezusie. Po prostu przywołaj w myślach Jego imię, pomyśl o tym, jak cierpiał na krzyżu, lub wyobraź sobie Hostię i skoncentruj się na niej, a zobaczysz, że pragnienie ustanie – mówiła mi św. Teresa. Na początku było to dość trudne, ale im bardziej się starałem, tym było mi łatwiej. W ciągu kilku miesięcy pozbyłem się wszelkich nałogów. To było naprawdę cudowne. Człowiek, który boryka się z uzależnieniem (ja sam byłem uzależniony od wielu rzeczy), ma duże trudności z przerwaniem zaklętego kręgu, w którym się znalazł. W chwilach, kiedy czuje się słaby, samotny, zraniony, odrzucony i niekochany, sięga po to, od czego jest uzależniony – po alkohol, przemoc i wiele innych rzeczy. Od tamtej chwili, kiedy czułem się źle, zaczynałem myśleć o Jezusie. Nie gnębiły mnie już samotność, smutek czy odrzucenie, byłem otoczony miłością i troską. Odkryłem, że nie potrzebuję już rzeczy, od których byłem uzależniony. Po tylu latach nawet ich nie dotykam i jest mi z tym cudownie. Kiedy podczas modlitwy koncentrowałem się na Bogu, pragnąłem tylko być bliżej Niego i jak najdalej od zła. Naprawdę cieszyłem się każdą chwilą. Zaczynałem doświadczać życia we właściwy sposób. To może stać się udziałem każdego z was, ponieważ Bóg kocha was tak samo jak mnie. Da wam to, co dał mnie. Wystarczy prawdziwie szukać Go w modlitwie i pozwolić, aby wasze serca otworzyły się w miłości. Nie dajcie światu trzymać się w potrzasku, ale uwolnijcie się w Bożej miłości.
25 października 2021 – Objawienie łaskawego Dzieciątka Jezus z Sievernich. Miłosierne Dzieciątko Jezus mówi do Manueli: Czy chcesz pokutować za biednych grzeszników? Połóż się na ziemi znakiem krzyża i módl się: O Jezu, synu Dawida, zmiłuj się nad nami i nad całym światem. O Jezu, Synu Dawida, zmiłuj się nad nami i nad całym światem. O Jezu, Synu Dawida, zmiłuj się nad nami i nad całym światem. O Jezu, Synu Dawida, zmiłuj się nad nami i nad całym światem. O Jezu, Synu Dawida, zmiłuj się nad nami i nad całym światem. O Jezu, Synu Dawida, zmiłuj się nad nami i nad całym światem. O Jezu, Synu Dawida, zmiłuj się nad nami i nad całym światem. O Jezu, Synu Dawida, zmiłuj się nad nami i nad całym światem. Najdroższa Krwi Jezusa Chrystusa, ratuj nas i cały świat! Najdroższa Krwi Jezusa Chrystusa, ratuj nas i cały świat! Najdroższa Krwi Jezusa Chrystusa, ratuj nas i cały świat! Najdroższa Krwi Jezusa Chrystusa, ratuj nas i cały świat! Najdroższa Krwi Jezusa Chrystusa, ratuj nas i cały świat!
[Ronald Reagan] Gdy pojazd powypadkowy miał opuścić szpitalny parking, młody sanitariusz spojrzał na mnie - ledwo go widziałem, ponieważ byłem tak słaby z powodu utraty krwi. Powiedział: „Panie, potrzebujesz Jezusa Chrystusa". Ale nie znałem Jezusa, ani nie wiedziałem, o czym mówił, więc odpowiedziałem przekleństwami. Ale on powtórzył: „Potrzebujesz Jezusa". Kiedy jeszcze do mnie mówił, wydawało mi się, że samochód powypadkowy dosłownie eksplodował w płomieniach. Myślałem, że naprawdę wysadzili ambulans. Wypełnił się dymem i natychmiast poruszałem się w dymie jak w tunelu. Po chwili wyszedłem z dymu i ciemności i usłyszałem głosy wielkiego tłumu. Wyli z bólu, krzyczeli, jęczeli i płakali. Kiedy spojrzałem w dół, zobaczyłem coś w rodzaju otworu w wulkanie. Widziałem ogień, dym i ludzi pośrodku tego płonącego miejsca siarki. Krzyczeli, płakali i naprawdę płonęli - ale ani się nie palili, ani nie trawił ogień. Następnie ruszyłem w dół w kierunku tego wulkanicznego otworu. Ale straszną rzeczą w tym wszystkim było to, że rozpoznałem wielu ludzi, którzy byli tam w płomieniach. To było jak patrzenie przez obiektyw aparatu, który przybliżał ich twarze do mnie. Widziałem ich rysy, agonię, ból i frustrację. Kilku z nich zaczęło podawać moje imię, krzycząc: „Ronny, trzymaj się z dala od tego miejsca, stąd nie ma wyjścia. Kiedy już tu jesteś, nie ma ucieczki - nie ma wyjścia”. Spojrzałem w twarz mężczyzny, który zginął w próbie napadu – został postrzelony i wykrwawiony na chodniku. Spojrzałem w twarze dwóch innych, którzy zginęli pijani w wypadku samochodowym. Widziałem, że byli w wielkiej agonii i bólu, ale myślę, że najgorszą częścią była samotność. Ciężka presja w tym miejscu, że w ogóle nie ma nadziei - nie ma ucieczki ani wyjścia z Piekła. Pachniało zgniłym mięsem i siarką lub spawaniem elektrycznym - paskudny zapach był obrzydliwy. W swoim życiu widziałem zabijanie ludzi; Brałem udział w walkach, które zabijały ludzi. Odsiadywałem karę więzienia za zabójstwa w gangu. Dorastałem w szkole pomocniczej i celi więziennej. Jako dziecko zostałem brutalnie i bezwzględnie pobity przez mojego ojca, który był alkoholikiem i bandytą. Byłem uciekinierem, odkąd skończyłem 12 lat i czułem, że nic na świecie nie może mnie przestraszyć. Moje życie legło w gruzach, moje małżeństwo się rozpadło, moje zdrowie było zrujnowane. Ale to, co teraz zobaczyłem, przeraziło mnie na śmierć – także dlatego, że tego nie rozumiałem. I kiedy wciąż zaglądałem do tej piekielnej otchłani, do tego miejsca ognia, krzyków i udręki, wślizgnąłem się w ciemność. Nie znałem modlitwy grzesznika, nie znałem drogi do zbawienia. Ale moja modlitwa była po prostu taka: „Boże, jeśli istniejesz, i Jezu, jeśli jesteś Barankiem Bożym, to proszę, zabij lub uzdrów mnie. Nie chcę już żyć. Nie jestem dobrym mężem. Nie jestem dobrym ojcem. Jestem zły." I w tym momencie zdarzyło się, że cała ciemność i czerń opuściła moje życie. I wtedy zaczęły płynąć łzy - pierwszy raz od 9 roku życia płakałem. Poczucie winy opuściło moje Życie , opuściła mnie przemoc, złość i nienawiść. I tego ranka Jezus stał się Panem i Zbawicielem mojego życia.
Obyśmy my i wszyscy członkowie naszych rodzin zawsze prosili i otrzymywali przebaczenie od Naszego Sprawiedliwego Sędziego za wszystkie nasze grzechy, które popełnialiśmy świadomie i nieświadomie. === Dziękuję Ci Jezu, że przebaczyłeś mi wszystkie moje grzechy z przeszłości, które uznałeś i popełniłem, nawet niemądrze buntując się przeciwko Tobie wiele razy w ciągu mojego życia. Dziękuję Ci, Królu Jezu, za Twoją Łaskę i Miłosierdzie za wyświadczenie mi niezasłużonej Łaski przebaczenia, ile razy nieświadomie i nieświadomie Cię obraziłem i zgrzeszyłem przeciwko Tobie i Bogu Ojcu. Dziękuję Ci za Twoje Oczyszczającą Świętą Krew, która oczyszcza mnie ze wszystkich moich grzechów od początku mojego życia tu na ziemi aż do końca. Niech moje imię i członków mojej rodziny pozostanie na zawsze w Twojej Księdze Życia - mocą Twojego Ducha Świętego, który nadal dba o mnie i cały mój dom. Dziękuję Ci, Królu Jezu, że Twoje Miłosierdzie zatriumfowało nad Twoim Sądem. Pomóż mi i całej mojej rodzinie oraz wszystkim Członkom Twojej Przybranej Rodziny, którzy są także i moją rodziną na całym świecie, abyśmy byli jako Święci przed Tobą. Pomóż mi i nam wszystkim być Dobrym Świadkiem Wiary, abyśmy byli godnymi dla Twojego Królestwa. Dziękuję Ci Jezu Kocham Cię, kocham Cię. Amen.
Kilka razy próbowałam samobójstwo. Miałam taką obsesję na punkcie narkotyków i alkoholu, że przestałam wierzyć, czy Bóg może mnie od nich uwolnić. Wiele razy wołałam, że teraz nawet nie śmiem prosić go o przebaczenie. Zemdlałam, a moja dusza była w tej ciemnej dolinie. Czas wydawał się wiecznością, chociaż ziemski zegar działał tylko przez kilka dni. W tym czasie moja siostra wstawiała się za mną u Boga. W końcu, po tym, co wydawało mi się latami, pojawiło się jasne światło, tak jasne i czyste, że po prostu nie mogłam na nie patrzeć. Zamknęłam oczy i upadłam na twarz w tej ciemnej i głębokiej dolinie. I za drugim razem przemówił do mnie głos Boga Wszechmogącego. Wszystko, co Bóg mi powiedział, było mi znajome, jest to zapisane w Liście do Rzymian (11.29): „Bo dary i powołanie Boże są niezmienne”. Nie mogłam tego znieść i krzyknęłam: „Wybacz mi Boże!” Wydawało mi się, że w tym momencie umieram namacalnie, ponieważ moje uszkodzone płuca były spuchnięte, a prawe płuco ściśnięte, a oddech wstrzymany przez cztery minuty. Lekarze próbowali wstrzyknąć mi do płuc dużą dawkę tlenu, ale bez powodzenia. Minęły cztery minuty, lekarze zbadali mnie i doszli do wniosku, że nie ma oznak życia. Jeszcze tylko minuta i uznano by mnie za martwą, a wszystkie urządzenia podtrzymujące moje życie zostałyby wyłączone. Nie wiem, co zrobili, żeby uratować mi życie, ale wiedziałem, że umieram. Na niebie pojawił się cudowny zwój. Potem pojawiła się ręka i zaczęła się rozwijać. I wtedy na kilka sekund objawiło mi się całe moje życie – zobaczyłam wszystko, co kiedykolwiek zrobiłam. I ten sam Jezus, który tak bardzo mnie kochał i nie chciał zostawić mnie w dolinie cienia śmierci, teraz musiał pokazać palcem całe moje życie i napisać na nim swoje zdanie. Widziałem, jak napisał definicję mojego grzechu, która na zawsze oddzieli mnie od Boga. Nie mogłam uwierzyć w słowo, które zostało napisane silną ręką Boga przez całe moje życie. Ten silny palec wywoływał słowo „POŻĄDANIE” przez całe moje życie! TO, CO NAZWAŁAM MIŁOŚCIĄ DO MOICH LICZNYCH MĘŻCZYZN. To Bóg nazwie na sadzie szczegółowym POŻĄDANIE!   Zaczęłam płakać: „Nie, nie, Boże, nie, to nie ja, to nie ja!” Nigdy nie uważałam się za rozpustną kobietę. Kiedy zobaczyłam jego sprawiedliwy sąd na sobie, zdałam sobie sprawę, że umieram. Potem krzyknęłam: „Boże wybacz mi, wybacz mi! Zmiłuj się nade mną! " Z krzykiem zaczęłam prosić Boga, aby zakończył moją śmierć bo chcę wrócić do życia, ponieważ sąd Boży został nałożony na moją duszę -los piekła. W WYNIKU TEGO SĄDU ALBO ZOSTAJEMY SKAZANI PRZEZ BOGA NA ŻYCIE WIECZNE, ALBO OTRZYMUJEMY WYROK ŚMIERCI - ALE NIE "UMIERAMY". Nasza dusza nie przestaje istnieć. Wręcz przeciwnie, nasza świadomość eskaluje po pierwszej śmierci. Dusza żyje na wieki wieków. Dusza bogacza, o którym czytamy w Ewangelii Łukasza (16.19-31) wciąż płacze, krzyczy i zgrzyta zębami, czekając na dzień sądu, aby został wrzucony do jeziora ognia.   Wtedy ujrzałam wielką otchłań i wszystkie te dusze próbowały wydostać się aż do Boga Ojca. ALE JEDYNYM WYJŚCIEM Z TEJ WIELKIEJ OTCHŁANI BYŁA DROGOCENNA KREW JEZUSA CHRYSTUSA, wobec której byłam tak niepoważna.
BIADA KOBIETOM ODZIANYM BEZ SKROMNOŚCI Egzorcysta - Belzebubie powiedz prawdę w imieniu ... Demon- Ileż kobiet dzisiaj, przez pychę ciała, pokazuje swoje ciała w prowokacyjny sposób! Bezwstydny! Bez dyskomfortu! Z największą naturalnością udając, że nie zdają sobie sprawy, że wywołują zgorszenie wielu ludzi, sprzyjając w ten sposób wiecznej ruinie własnej i innych. Ilu i ilu mężczyzn w istocie i ilu i ile dzieci jest zmuszonych patrzeć na nich ze złością! Biada tym, którzy grzeszą i powodują grzech w ten sposób! Muszę powiedzieć, że kobieta, która nie jest odpowiednio ubrana, czasami grzeszy nie będąc tego w pełni świadomą, ale to nie znaczy, że jest bez winy, bo rodzice, księża i wychowawcy przynajmniej czasami mówili jej o skromności, a nawet gdyby nie była wykształcona w tym sensie, woła go w swoim sumieniu, że jakiś strój staje się prowokacją i pokusą dla tych, którzy widzą ją tak skąpo ubraną. I tak, gdy nalega na ignorowanie tego, prowadzi wielu mężczyzn, wiele dzieci i młodych ludzi do grzesznych myśli, łatwo czyni ich ofiarami męki ciała i prowadzi ich do poważnego grzechu. Wysokość(Mówi o Matce Bożej) w Fatimie poleciła: „UBIERZ SIĘ PRZYZWOICIE I UCZ SIĘ ODE MNIE”. Ale to wystarczy, nie chcę rozmawiać!.....
Wyznania Lucyfera w Egzorcyzmie: -Po spędzeniu 6000 lat wędrówki po Ziemi wiele się nauczyłem o ludzkiej naturze, jej słabościach, zaletach i jej najskrytszych pragnieniach. Zdaję sobie sprawę, że moja sprawa została pokonana, jednak pracuję gorączkowo, aby zabrać jak najwięcej ludzi do celu, który mnie czeka, bo wiem, że zostało mi niewiele czasu. Życie przeciwnika Wszechmogącego nie jest łatwe, głównie dlatego, że ma On wierną armię rozsianą po całym świecie, która swoimi modlitwami wywołuje wstrząs w każdym złu, jakie zamierzam. Na szczęście niewiele osób naprawdę się modli, bo większość bardziej troszczy się o siebie, inni zaczynają dobrze, przeszkadzają mi, ale szybko się poddają, bo nie mają wytrwałości. Mój cel z tym? Zdezorientuj ich i pozwól im wyobrażać sobie, że służą Bogu. Teraz nie akceptuję brania na siebie odpowiedzialności za wszystko - po prostu daję im to, czego chcą. Lubią blask, szukają dla siebie chwały, wierzą we wszelkie formy mistycyzmu, a ja nigdy nie wyobrażałam sobie, że ci ludzie tak bardzo lubią bożków. Wieki temu dałem im złotego cielca, ale teraz chcą bożków, które śpiewają, głoszą, prorokują... Jestem zdumiony fascynacją niektórych wierzących, którzy mówią więcej o mnie niż o Bogu. Dużo się śmieję, kiedy próbują mnie związać i mówią, że już nie wchodzę do tego miasta. Ponieważ modlitwa się kończy, a ja robię to samo. To, czego ci chrześcijanie nie rozumieją, to to, że nie wolno im walczyć przeciwko mnie, ale szukać Tego, który ma więcej mocy niż ja. Kiedy prawie zniszczyłem życie Hioba, nie powiedział mi ani słowa, ale cały czas mówił, że jego sprawa jest przed Bogiem i że jego Odkupiciel żyje. Kiedy upokorzyłem Pawła kładąc cierń w jego ciele, nie próbował mnie związać, ale przedstawił swoją słabość Bogu, który dał mu zwycięstwo. Szczerze mówiąc, z takimi ludźmi nie można walczyć. (Ks. Daniel Rocha wiadomość od drogiego przyjaciela - Leandro)
7 marca 2022. Przekaz do duszy wybranej w Polsce. (Bóg Ojciec) - Pragnę, aby Polacy zechcieli więcej się modlić, pościć, składać ofiary, a to wszystko oddawać do Bożego Skarbca, czyli do Bożej dyspozycji. Potrzebuję tego teraz bardziej niż czegokolwiek innego, aby ratować liczne dusze od wiecznego potępienia. Tylko od was zależy, jak potoczą się dalsze wasze losy w 2022 roku, czy znowu poleje się wasza polska krew? Wystarczy, że uczynicie wszystko, posłuchacie swojego Boga, podejmiecie niezbędny trud i wysiłek w walce o ludzkie dusze. Tak bardzo pragnę, aby znalazło się wielu chętnych do modlitwy, postu i ofiar ratujących liczne dusze, które teraz giną na wojnach (Ukraina-Rosja) w każdej ze stron. Wielu z nich umiera będąc nieprzygotowanymi na śmierć, a dusze ich idą na miejsce wiecznej kaźni, wiecznie trwającej pokuty, do jeziora ognia i siarki, do Piekła. Tylko nielicznym na świecie pozwoliłem zajrzeć za kurtynę wieczności, na tę drugą stronę, tym pozwoliłem opisać to co ujrzeli, także opisy rzeczywistości piekła.               Na tysiąc umierających obecnie do piekła idzie dziewięćset siedemdziesiąt cztery osoby, do czyśćca idzie  tylko dwadzieścia pięć osób a tylko jedna do Nieba. Wołam do was i proszę was o pomoc, bo chcę to zmienić, chcę wyrwać piekłu dodatkowe dusze, jak najwięcej, jest to możliwe, ale do tego potrzeba wiele waszych modlitw, postów, ofiar i ekspiacji. Każdy żyjący człowiek będzie dokładnie ze wszystkiego rozliczony, także z tego, że mógł pomóc zbawić duszę, a tego nie uczynił. Wielu jest potępionych tylko dlatego, że żywym nie chciało się w ogóle pomóc. Im więcej Polacy wysiłku wkładacie w walkę o odzyskanie licznych dusz, tym liczniej słuchane są wasze modlitwy, prośby, tym szybciej wypełniane są wasze pragnienia, rozwiązywane wasze problemy. Im mocniej przykładacie się do pomocy Bogu w walce o odzyskanie dusz, tym bardziej Bóg słucha waszych próśb, starań i jęków.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności