Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Siostra Medarda -Orędzia Trójcy Świętej i Matki Bożej oraz widzenia i dygresje s. Medardy (1943 do 1971).pdf

TRADITION / Nowe ksiązki religijne / Siostra Medarda -Orędzia Trójcy Świętej i Matki Bożej oraz widzenia i dygresje s. Medardy (1943 do 1971).pdf
Download: Siostra Medarda -Orędzia Trójcy Świętej i Matki Bożej oraz widzenia i dygresje s. Medardy (1943 do 1971).pdf

5,27 MB

0.0 / 5 (0 głosów)
Koronka Siostry Medardy (za i przez dusze czyśćcowe)

Duże paciorki – 1x

Dusze święte, któreście przeszły z tej ziemi do czyśćca i w niebie
jesteście oczekiwane – módlcie się za mną do Pana o wszystkie
potrzebne łaski, o które żebrzę Boski Majestat.

Małe paciorki – 10x

Wieczny odpoczynek racz im dać Panie, a światłość wiekuista
niechaj im świeci na wieki wieków. Amen.

A dalej – cały różaniec (5 dziesiątek)

Zofia Wyskiel urodziła się 19 marca 1893 roku w Dynowie, w okolicach Rzeszowa, w kierunku Przemyśla i Sanoka, a zmarła 16 maja 1973 roku w Poznaniu, mając ukończone 80 lat. Wychowywała się w rodzinie katolickiej, wielodzietnej, ojciec jej był architektem, matka była zaś dla dzieci wzorem głębokiej wiary. Zofia tuż po ukończeniu szkoły średniej, w wieku dziewiętnastu lat, wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Serafitek, najprawdopodobniej gdzieś w okolicach Nowego Sącza. W 1923 roku skierowano ją do Poznania, gdzie odznaczała się gorliwością w modlitwie i skutecznością w działaniu m.in. założyła nowy klasztor, z placówką przeznaczoną dla dzieci porzuconych i sierot. W związku z działalnością w Poznaniu będzie później nazywana poznańską wizjonerką.

Zofia-Medarda-Wyskiel tłumaczyła nam, jak to Bóg obiera najkorzystniejszą chwilę dla duszy, którą zabiera do siebie. Mówiła też, że Pan Bóg duszy nie potępia, lecz dusza sama się potępia. Bo człowiek ma daną od Boga wolną wolę i może Bogu służyć lub nie, może się zbawić lub potępić. Bóg nie chce potępienia duszy. Toteż potępiona jest taka, która z całą świadomością Boga odrzuca i nie chce się przed Nim ukorzyć. Stopień świętości duszy w niebie jest bardzo różny i tym samym stopień szczęśliwości w niebie, stosownie do zasług danej duszy, jest różny. „Człowiek sam z siebie jest niczym, mniej niż niczym”. Dopiero pod wpływem łaski Bożej dusza staje się piękna, zależnie od stopnia łaski Bożej staje się piękna ponad wszelkie wyobrażenie. Ale o tę łaskę trzeba się ubiegać.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
(tekst ks. Jana Vianneya): Ogień w czyśćcu jest ten sam co w piekle; różnica na tym tylko polega, że nie jest wieczny. Dałby Dobry Bóg, żeby która z tych dusz biednych, które tam przebywają, stanęła dziś na moim miejscu - otoczona ogniem ją pożerającym i opowiedziała Wam sama mę­czarnie swoje, napełniła ten kościół swymi jękami: to może by zmiękczyła i do litości pobudziła wasze serca ludzkie! O jakże my cierpimy, uwolnijcie nas bracia z tych męczarni, wy to możecie uskutecznić. O gdybyście wy czuli, co to za boleść być w rozłączeniu z Bogiem! Któż to wysłowi? Goreć w ogniu zapalonym sprawiedliwością Bożą, ponosić bóle niesłychane, być trawionymi żalem, wiedząc, żeśmy mogli tego uniknąć! O dzia­tki drogie, wołają rodzice, myśmy was tak kochali, czyż podo­bna, abyście nas teraz opuścili? Wy spoczywacie na miękkim łożu, a my w ogniu strasznym. Wy się oddajecie zabawom, a my dzień i noc cierpimy i płaczemy. Mieszkacie w domach, któreśmy wam zostawili, używacie owocu trudów naszych; a my opuszczeni przez was od tylu lat ponosimy katusze tak stra­szne. Ani jałmużny nie czynicie, ani o Mszę świętą nie pro­sicie dla przyjścia nam z pomocą. Możecie nam ulżyć, może­cie nas z więzienia uwolnić, a jednak nie pomyślicie o tym. O jakże straszne są męczarnie nasze!
Anioł powiedział: „ Na Ziemi jest mnóstwo kościołów i wiele kościołów jest wypełnionych wieloma ludźmi. Jednak większość z nich nie jest prawdziwymi chrześcijanami. Są tylko uczestnikami kościoła. Prawdziwe kościoły będą mocno wierzyć w Niebo i Piekło. W życiu wielu chrześcijan panuje chaos, ponieważ nie wierzą oni mocno w niebo i piekło. KIEDY JEDNA DUSZA WCHODZI DO NIEBA, TYSIĄC PRZEKLĘTYCH DUSZ WCHODZI DO PIEKŁA. STAWKA NIEBA I PIEKŁA WYNOSI OD 1 DO 1000. Nigdy nie wierzyłem w te historie o Niebie i Piekle. Ale teraz jestem tym, który pisze takie doświadczenia, aby świadczyć innym. Chociaż możesz wierzyć, że jesteś chrześcijaninem, jeśli będziesz żył zgodnie z wolą demonów, skończysz w piekle!   Pierwszym miejscem, które zobaczyłem, było miejsce spalania siarki. Nie możesz sobie nawet wyobrazić, jak gorące są ognie piekielne. Nikt nie może znieść intensywnego upału.    LUDZIE W PIEKLE MÓWIĄ TRZY STWIERDZENIA. Po pierwsze, jest za gorąco i mają ochotę umierać. ( Łk 16:24 ) Po drugie, są tak spragnieni i chcą umierać. Po trzecie, usłyszysz, jak wielu prosi o wodę. (Z 9:11 )   To jest cierpienie wieczne! Wielu ludzi mówi, że jesteśmy wolni w Chrystusie i żyją tak, jak chcą. Zapytałem anioła: „ Ci, którzy są tutaj, co zrobili? Anioł odpowiedział: „ Pierwsza grupa to niewierzący. ” Ci, którzy nie ewangelizowali własnej rodziny, muszą pokutować!   Anioł kontynuował: „ Drugą grupą są ci, którzy uwierzyli w Jezusa, ale nie pokutowali za swoje grzechy. ” MUSIMY POKUTOWAĆ ZA NASZE GRZECHY I WYZNAĆ PANU W SPOWIEDZI ŚWIĘTEJ. Nie wolno nam grzeszyć. Samo wypowiadanie słów nie jest pokutą. Ze skruszonym i szczerym sercem musimy pokutować!
(Pan Jezus) O ludzie nie mieliście odwagi ani przekonania, aby poświęcić swoje cenne życie i czas, aby przeciwstawić się duchowi aborcji w waszym kraju. Dałem wam czas na pokutę i odpowiedź, ale tak niewielu troszczyło się o to na tyle, by wołać do nieba, a tym bardziej otworzyć swój głos. Dlatego pozwoliłem duchowi śmierci ogarnąć waszą ziemię. Młodym i starym, bogatym i biednym, mężczyznom i kobietom oraz wszystkim pomiędzy, w każdej chwili grozi niebezpieczeństwo skrócenia życia. Jak zdajesz sobie sprawę, wydarzenia są teraz w ruchu i nie można ich cofnąć. Musisz teraz nauczyć się akceptować swój los takim, jaki jest zapisany. Jednak do mojej resztki nadal będę z tobą rozmawiać. Pocieszę cię i dam ci odwagę i kierunek, jeśli teraz naprawdę się zmienisz i będziesz mnie szukać całym swoim sercem. Bądź wrażliwy na każdą najmniejszą korektę, o której ci mówię. Często będzie taka komenda – nie oglądaj tego, idź tam, a nie tutaj, módl się w ten sposób, mów do tego, a nie do tamtego, kup to i sprzedaj tamto. Naucz się wykonywać proste polecenia, może to w przyszłości uratować ci życie. Teraz zdajesz sobie sprawę, że świat się zmienił i nie ma odwrotu. W Babilonie nie ma już nic, z czym mój lud mógłby pracować. Teraz musisz naprawdę nauczyć się nie bać i nauczyć się znajdować we Mnie odwagę. Podnieś głowę i spójrz w górę, bo twój Król wkrótce po ciebie przyjdzie.
(Pan Jezus) Moje dzieci muszą się teraz skupić, ponieważ wiele linii stanie się niewyraźnych i trudnych w nawigacji. Jestem dla tych, którzy chcą i potrzebują wskazówek. Jestem dostępny dla tych, którzy zdecydują się być ze mną. Jestem tylko o modlitwę stąd. Dam ci siłę, gdy będziesz słaby. Dam ci kierunek, kiedy będziesz pozbawiony kierunku. Pozostań na kursie, aby znaleźć Niebo. Będę tam czekać na ciebie. Utwardzona stal zawsze pozostaje hartowana. Słabi pozostają słabi. Ci, których dusze są martwe, potrzebują przebudzenia. Potrzebują iskry, która oświeci ich dusze. Potrzebują w sobie ognia. Jestem tym światłem w ciemności. Jestem tą iskrą, która może rozświetlić twoją duszę. Jestem przy każdym z moich dzieci, kto chce być ze mną.
Oto relacja z piekielnego (Pewnej Osoby) doświadczenia śmierci, szczególnie przez pryzmat wiary.  „Widziałem przebłyski mojego życia od samego początku a szczególnie wizje wszystkiego, co kiedykolwiek zrobiłem źle. Ciągle spadałem, aż znalazłem się w środku miasta, w którym się urodziłem. Wyglądało to tak, jakby miasto zostało uderzone przez bombę a ja byłem tam jedyną osobą. Miałem przytłaczające wrażenie, że jestem w piekle. „Kiedy dotarłem na dno leja bomby, przypominało to wejście do jaskini, z czymś, co wyglądało jak zwisające pajęczyny… Słyszałem krzyki, wycie, jęki, jęki i zgrzytanie zębów. Widziałem te istoty, które przypominały ludzi, miały kształt głowy i ciała, ale były brzydkie i groteskowe…. Były przerażające i brzmiały, jakby były udręczone, w agonii i strasznie śmierdziały”. Pokazano mi powody, dla których Bóg zesłał mnie do piekła, kiedy spadałem. Wiedziałem, że sam spowodowałem taki wynik i wiedziałem o tym ale było za późno na zmianę. POTEM NAGLE WRÓCIŁEM DO SWOJEGO CIAŁA I ŻYŁEM! Byłem tak podekscytowany i wdzięczny za to, że Bóg pobłogosławił mnie tym wezwaniem do przebudzenia”. Najgorszą częścią piekła jest absolutna beznadziejność. Zrozumiałem, że nigdy nie ucieknę, nie będzie końca i nikt nie przyjdzie mnie uratować. Całkowite porzucenie mnie całkowicie mnie załamało. Instynktownie wiedziałem, że ból i udręka, które odczuwałem, będą trwały wiecznie. A JEDNAK TAK WIELU LUDZI SZYDZI Z MIEJSCA ZWANEGO PIEKŁEM. Uważają, że to tylko taktyka zastraszania. Nie ma znaczenia, czy wierzysz w moje doświadczenie, ale ważne jest, abyś sprawdził, co Biblia ma do powiedzenia na temat piekła. PIEKŁO TO PRAWDZIWE MIEJSCE. Życie pozagrobowe jest prawdziwe. Nikt z nas nie przestaje istnieć, a nie wszystkie drogi prowadzą do nieba.
Piotr Czcigodny, opat słynnego klasztoru w Cluny, pisał w XII wieku: Doprawdy wątpię, czy Żyd może być istotą ludzką, skoro nie poddaje się ludzkiemu rozumowaniu i nie zadowala się miarodajnymi wypowiedziami, tak boskimi, jak i żydowskimi. Chodziło oczywiście o „uparte” odrzucanie prawdy o Chrystusie jako Mesjaszu. Popularne w średniowiecznej Europie legendy ukazywały Żyda jeśli nie jako szatana samego w sobie, to jego sługę, wiernego współpracownika, a nawet rozkazodawcę. W ikonografii diabły miewały uwydatnione „semickie” rysy, nosiły często te same oznaczenia (np. szpiczaste czapki), które nakazywano przywdziewać wyznawcom żydowskiej Kabały, i towarzyszyły wizerunkom judensau. Pierre de Lancre, pisał na początku XVII wieku: Do Żydów można odczuwać jedynie wstręt, a jako że są prawdziwymi zbrodniarzami wobec Boga Prawdziwego i wobec ludzi, zasługują na karę i na najgorsze cierpienie: żar, roztopiony ołów, wrząca oliwa, smoła, wosk i siarka, wszystko to razem wzięte i tak nie wystarczy do tego, żeby należycie ukarać ich za okrutne zbrodnie, które zwykle popełniają w mordach rytualnych dzieci w szabat. Autor był specjalistą w tego typu zagadnieniach. Jego zdaniem Żydzi gorsi byli niż demony i parali się praktykami bliźniaczymi do tych uprawianych przez wszelkiego rodzaju odłamy iluminatów masonerii w morderstwach niewinnych chrześcijan a szczególnie dzieci. Przez stulecia poglądy takie należały do powszechnych.
(Z pobytu w Piekle) W tym momencie usłyszałem zwracający się do mnie głos. Nie wiedziałem, kto do mnie mówi. Głos powiedział: „O jaki fajny grzesznik..., w końcu mam cię Łajdaku w tym miejscu tutaj. Chciałem cię brudny Nędzniku schwytać, jak tu wszedłeś. Ty brudny robaku...; jesteś teraz mój!!!” Tylko mój na wieki...!!! Mam obowiązek Cię dręczyć....!!!! Ha... Ha....!!!! Chciałem poznać istotę, która mi groziła. Naprawdę chciałem opuścić to miejsce. Mocno trzymałem rękę Pana Jezusa Chrystusa. Ale gdy tylko ta istota przestała mnie przeklinać, zauważyłem, że Pan Jezus Chrystus, który był przy mnie zniknął. W momencie zniknięcia Pana Jezusa zacząłem obserwować, że węże, które dręczyły zatracone dusze, zwróciły swoją uwagę i skupienie na mnie. Patrzyły na mnie. Zauważyli, że jestem bez ochrony i jestem sam w tym miejscu udręki. W międzyczasie szukałem Pana i zastanawiałem się: „Gdzie jest Pan?” Tak po prostu mnie zostawił. I kiedy szukałem Pana, te węże zaczęły szybko pełzać w moim kierunku. W mgnieniu oka owinął się wokół mnie wąż. Zauważyłem, że wąż ma ostre igły na ciele. Po owinięciu wokół mojego ciała, wąż zaczął mnie bardzo mocno ściskać. W na początku zacząłem krzyczeć. Ratunku...!!!! Kiedy byłem torturowany przez węża, widziałem na skórze mięsożerne robaki. Najechali mnie i ugryźli w ciele. Te robaki mogły przechodzić przez całe moje ciało. Śmierdzące robaki zaczęły penetrować moją skórę i ciało. Wchodzili i wychodzili z mojego ciała. Uszy..., oczy..., nos...!!! Co więcej, było to miejsce, że płomień piekła był światłem w tym miejscu. Ten płomień, który żył, zaczął mnie atakować. Zacząłem się palić jak pochodnia. Zacząłem odczuwać nieznośny upał tego miejsca i smród palącego się ciała. Krzyczałem i mówiłem Panu: „Panie, dlaczego zostawiłeś mnie w tym miejscu?” W tym momencie, gdy płakałem do Pana, demon wbił mi w czoło włócznie. Włócznia przebiła mi głowę w samym środku czoła. Kiedy demon uderzył tą włócznią w moje czoło, zauważyłem, że ta włócznia była jak trójząb. W tym momencie poczułem ogromny ból. A międzyczasie paliłem się, a mięsożerne robaki i robaki zjadały moje ciało. Kiedy byłem torturowany, otaczały mnie krzyki tysięcy ludzi. Zacząłem odczuwać ból tortur i udręki, które przydarzały się tu zagubionym duszom, które były w siedzibie zmarłych. Czułem ich udrękę. To było uczucie ekstremalnego bólu. Potem usłyszałem, jak diabeł mówi: „W końcu mamy cię w tym zasranym miejscu. Zawsze chcieliśmy cię schwytać. Będziesz mnie czcił, bo to jest twoje królestwo na wieki”. Kiedy Pan powiedział: „Stop!”, to miejsce zaczęło się trząść. Pan wylądował tam, gdzie byłem, i złapał mnie prawą ręką. Doszło do trzęsienia ziemi o sile około sześciu stopni, które nawiedziło całe to miejsce. Siedziba umarłych drżała. Poczułem ulgę. I rzekłem do Pana: „Panie, przeszedłem straszne męki, bo Ty mnie na tym miejscu zostawiłeś”. Pan powiedział do mnie: „Nie opuściłem cię. Byłem tu z tobą. Ale konieczne było, abyś poczuł ból, jaki odczuwają ci ludzie w tym miejscu, abyś mógł wrócić na Ziemię i sprawić, by ludzie zrozumieli, że to miejsce jest prawdziwe i istnieje”.
PODRÓŻ DO PIEKŁA (Billa Wiese) Najpierw rozpoczniesz podróż długim, ciemnym tunelem. Będzie coraz goręcej i goręcej, ciemniej i ciemniej. Wtedy zaczniesz widzieć światło, a w głębi tunelu zobaczysz płomienie. To będą płomienie i ognie piekielne i zaczniecie odczuwać gorąco. Zaczniesz słyszeć krzyki milionów ludzi, a krzyki będą coraz głośniejsze w miarę zbliżania się do tego miejsca zwanego piekłem. Będzie ogłuszająco… tak głośno, że wszyscy ludzie będą krzyczeć. Będzie tak gorąco, że faktycznie wypali ci płuca. Nie będziesz mógł oddychać. To będzie bolesne. Twoje oczy zaczną wybrzuszać się i piec, a ty nie uwierzysz, że jeszcze w nich żyjesz. Następnie przejdziesz przez ogromną otwartą przestrzeń przypominającą jaskinię i wylądujesz na kamiennej podłodze w celi więziennej w piekle. Skończysz w swoim własnym dole lub w tym ogromnym dole ognia, którego byłem świadkiem, w którym znajdowały się miliony ludzi. Będzie na ciebie czekał demon, który przeciągnie cię przez bramy. Nie będziesz miał siły fizycznej w swoim ciele. Demony mają wielką siłę, ale ty nie będziesz miał żadnej. Nie będziesz w stanie się im oprzeć i zaciągną cię w jedno z tych miejsc. Demony zaczną cię dręczyć, ponieważ cię nienawidzą, a ty zaczniesz krzyczeć i błagać o pomoc, ale nikt nie przyjdzie. Nikt nie przyjdzie, żeby cię uratować. Przez wzgórze nie nadjeżdża żadna kawaleria. Nie ma Boga, do którego można by wołać i nie ma aniołów, którzy by Cię chronili. Zaczniesz myśleć o swojej rodzinie i zrozumiesz, że nigdy więcej jej nie zobaczysz. Nie będziesz miał z nimi ostateczności. Nigdy nie możesz im powiedzieć, że ich kochasz lub że będziesz za nimi tęsknić, a oni nawet nie będą wiedzieć, że nadal istniejesz głęboko w ziemi i cierpisz. A te demony nigdy nie przestaną cię dręczyć. Nie mają nad tobą żadnej litości. Smród piekła jest pełen najbardziej obrzydliwych, zgniłych i obrzydliwych zapachów, znacznie gorszych niż jakikolwiek otwarty kanał ściekowy, jaki kiedykolwiek wąchałeś. Powietrze wypełnia zapach palonego mięsa. Same demony wydzielają nieprzyjemny, obrzydliwy, rozkładający się zapach. Dodatkowo będziesz wdychać zapach spalonej siarki. Siarka jest toksyczna dla oddychania. Będziesz jak ci, którzy cierpią na ataki astmy i nie mogą złapać oddechu. Ale nigdy nie dostaniesz więcej powietrza niż to. W każdej chwili każdego dnia masz wrażenie…, że się udusisz. Opuściłem to miejsce z pomocą Jezusa w mojej wizji, ale ty nigdy nie opuścisz tego miejsca. Byłem narodzonym na nowo chrześcijaninem. Nie byłem skazany na piekło. Ale jeśli wyprzesz się Jezusa, będziesz skazany na piekło na całą wieczność. Ty także będziesz chciał spać w piekle, ale nigdy, przenigdy nie zaśniesz. Nigdy nie będziesz mógł odpocząć. Nie zamkniesz oczu nawet na sekundę. Byłoby to wytchnienie od męki, a w piekle nie będzie czegoś takiego. W piekle nie ma miłosierdzia.
Do pokoju Marty napływali ludzie, powierzając jej swe intencje. Przez jej dom na fermie La Plaine w Châteauneuf-de-Galaure, położonym w pobliżu Valence, na południe od Lyonu, w ciągu pół wieku przewinęły się 103 tys. osób! Niektórzy wyszli z niego przemienieni, odkrywając życiowe powołanie. Dokonywały się tam nawrócenia. Przybywano do niej także dlatego, że posiadała dar rozeznawania. „Sprawiała, że ludzie otwierali się na Ducha Świętego, wchodząc na drogę osobistego poszukiwania Boga, nigdy jednak nie podejmowała za nich decyzji” – wspomina ks. Bernard Peyrous, postulator w procesie beatyfikacyjnym Marty, który sam zawdzięcza jej rozpoznanie powołania kapłańskiego. Wszyscy zapamiętali ją jako osobę radosną i pełną humoru, często wybuchającą śmiechem. „Była wesoła jak szczygieł – wspomina ks. Michel Blard, który po raz pierwszy odwiedził ją w 1940 r. – Wszystkich uderzała jej radość, łagodność i prostota”. Troskliwie wypytywała swych gości o ich zdrowie i zajęcia. Dodawała odwagi tym, których życie było burzliwe.
(Orędzia do narodu polskiego) Poniżej wstawiam fragmenty tych Orędzi : Orędzie skierowane jest do wszystkich Polaków w kraju i za granicą. Zwracam się do was jako Matka i jako Królowa. Teraz jednak szatan rozpocznie z wami walkę. Nie lękajcie się go, wierząc w Moją opiekę. Wszyscy jednak weźcie sobie głęboko do serca Moją prośbę. *Odmawiajcie codziennie różaniec święty za Ojczyznę*, prosząc o Moją obronę. Ponadto chcę, abyście zanurzali ją w ogromie Miłosierdzia Bożego poprzez codzienne odmawianie *Koronki do Miłosierdzia Bożego*. Różaniec odmawiajcie w skupieniu. Nie tylko dziesiątek, ale cały różaniec. Nie tylko dorośli, ale również dzieci. Dzieciom Bóg nie odmawia niczego. Stańcie się więc jak dzieci, aby dorównać w pokorze waszym dzieciom i w ufności ich prośbom. Będziecie odmawiać część bolesną na kolanach albo leżąc krzyżem, aby w tej tajemnicy tym silniej zjednoczyć się z cierpiącym Chrystusem. Pozostałe tajemnice mogą być również odmawiane w podróży i w marszu, ale tę jedną część starajcie się odmawiać właśnie na kolanach. Jeśli ktoś odmawia cały różaniec, niech przynajmniej jedną część odmawia na kolanach. To będzie ta część za Ojczyznę. -Matko Boża, czy pragniesz, abyśmy odmawiali codziennie część bolesną, czy wszystkie części zwyczajowo? Pragnę, abyście odmawiali różaniec według zwyczaju, ale część bolesną zawsze na kolanach. Jeżeli ktoś ma taką możliwość w domu, może również uniżać się do leżenia krzyżem. Obie te postawy są miłe Bogu. Publicznie dużo klęczcie. Postawa klęcząca jest od wieków praktykowaną formą modlitwy Kościoła katolickiego. Kiedy zobaczysz człowieka na kolanach, wiesz, że to katolik. Świat rozpoznaje katolików po znaku krzyża świętego i postawie klęczącej. Ja zawsze starałam się klęczeć w czasie modlitwy, choć modliłam się nieustannie. Kiedy jednak nie pracowałam i nie wykonywałam innych czynności, podczas modlitwy starałam się klęczeć. Ta postawa pomaga w skupieniu i wyraża pokorę stworzenia...” („Różaniec za Ojczyznę. Rozważania podyktowane przez Matkę Bożą”) Tym bardziej że Matka Boska w tych Orędziach mówi nam : "Niesłusznie obawiają się Mnie kapłani. Przychodzę im pomóc w ratowaniu dusz. W Moich słowach nie ma nienawiści. Jest sama miłość i troska. Dlaczego obawiacie się Mnie, która jestem waszą Matką?(...) Jeżeli świat się nie nawróci, jeżeli nie nawróci się Polska, czeka ją straszna przyszłość, dlatego wzywam was z takim uporem i z taką wiarą, że weźmiecie sobie Moje słowa do serca"
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności