-
1833 -
2473 -
20259 -
98
24686 plików
277,5 GB
Maki Chwieją się w polu maki purpurowe Jakimś marzącym, sennym, dziwnym chwianiem... Drżącymi dłońmi złotą tuląc głowę, Ktoś dziewczę ze snu zbudził całowaniem... Chwieją się maki wśród pszenicy złotej, Pośród srebrnego kołyszą się żyta — Usta miłosnej szukają pieszczoty, Pierś drży, miłosnej pieszczoty niesyta... Chwieją się maki... Wiatr rytmiczną falą Czerwone kwiaty ich z lekka kołysze... Szalone usta drugie usta palą, Upajające w nie sącząc haszysze.. Chwieją się maki płomienne w rozkwicie, W słonecznym blasku południa mdlejące... O upojenia miłosne! O życie! O czarodziejskie i wszechmocne słońce! {{{{Zdzisław Dębicki}
Maki Chwieją się w polu maki purpurowe Jakimś marzącym, sennym, dziwnym chwianiem... Drżącymi dłońmi złotą tuląc głowę, Ktoś dziewczę ze snu zbudził całowaniem... Chwieją się maki wśród pszenicy złotej, Pośród srebrnego kołyszą się żyta Usta miłosnej szukają pieszczoty, Pierś drży, miłosnej pieszczoty niesyta... Chwieją się maki... Wiatr rytmiczną falą Czerwone kwiaty ich z lekka kołysze... Szalone usta drugie usta palą, Upajające w nie sącząc haszysze.. Chwieją się maki płomienne w rozkwicie, W słonecznym blasku południa mdlejące... O upojenia miłosne! O życie! O czarodziejskie i wszechmocne słońce! {{{{Zdzisław Dębicki}
Czerwony mak zakwitł w ogrodzie, wśród kwiatów i bujnej zieleni. Na wietrze tak nisko się kłania, jakby przeprosić chciał Ciebie. Idziesz aleją wśród kwiatów, na twarzy widać blask szczęścia. Marzenia Twe błądzą w przyszłości, lecz dla mnie miejsca w nich nie ma. Kwiaty kwitną dla ludzi, aby mogli je rwać. Chabry, stokrotki, róże- wszystkie Tobie chcę dać. Kiedy mnie zechcesz pożegnać, z przyjaźnią kwiat maku mi daj. Powrócisz do wspomnień na pewno. Zrywając kwiat maku, zapłaczesz, zawołasz... Kwiaty kwitną dla ludzi, aby mogli je rwać! Chabry, stokrotki, róże- wszystkie Tobie chcę dać... {{{{NazawszejA.}
Zakwitły maki na łące Kwiaty ich płoną czerwienią Zieleń otula mnie całą I jestem cichą nadzieją Pragnieniem bycia z Tobą Potrzebą trwania przy Twoim boku Płonącym makiem o zmroku Spełnieniem pragnień najskrytszych Szeptem mówię do Ciebie Proszę o okruch marzenia Nie wiem kim jestem dla Ciebie Wiem tylko, że pragnę Ciebie.
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB