-
1833 -
2473 -
20259 -
98
24686 plików
277,5 GB
Czerwona róża Nie wiemy — jak przemówić, spotkać się nie umiemy... O różo, różo czerwona, powiedz ukochanemu, żeś mię widziała tutaj od płaczu pobielałą, że życie — bardzo krótkie, niewiele go postało, że w nocy anioł mię budzi, jego imieniem wzywa... O różo, różo czerwona, powiedz mu — niech przybywa!....{{{{{ Kazimiera Iłłakowiczówna}
Spełnienie Różo czerwona różo kwiecie czarownej mocy wspomnieniem ranisz duszę płatkami cieszysz oczy Różo kwiecie spełnienia pachnąca pierwszą miłością zostań w serca wazonie napełnij je radością Zapachem utul do snu bądź losem przeznaczenia zatrzymaj czas ulotny niech spełnią się marzenia...{{{ z netu }
Blask czerwonej róży Blask czerwonej róży spadł delikatnym promieniem piękno Jej służy i przychodzi wspomnieniem... Usta tak subtelne, niewinne i różowym malowane wzorem pocałunek bym Jej posłał z najpiękniejszym kolorem, owoc poczuł, ciepło Jej odkrył i zagłębił się w lica, które z nieba czerpią barwy a blask swój z księżyca... Mojej wiosny włosy złotem obdarzone dla miłości oczu pięknem są stworzone. Przez cały czas na delikatnym wietrze tańczę z Nią i chłonę Jej powietrze całuję mą róże i patrze Jej w lica zakochany napis w mym sercu: miłości ulica. Chłonę tą delikatność i rozkwita ma róża chronić Ją będę, już ma anioła stróża i nie puszcze Jej z ramion, nie oddam nikomu me serce Jej szukało aż znalazło swego domu...{{{ z netu}
Czerwone róże Czerwone róże symbol miłości Przyniosłeś mi je kiedyś przed laty Żeby mówiły z serca najprościej Że twoja miłość jest jak te kwiaty Gdy przyklęknąłeś wtedy przede mną I rzekłeś słowa... daj mi swe serce Róże płakały łzą potajemną Jakby widziały w tobie szydercę Cierniste róże... róże czerwone Więdną i ranią ich ostre kolce Gdyż umierają chwile szalone Wszystkie początki mają swe końce Minęły lata a w serce zimne Kolce wbijają czerwone róże Purpury żalem te łzy niewinne To mego życia wierny podnóżek Czasem na widok czerwonej róży Staje mi w oczach wspomnienie chwili Widzę jak klęczysz a czas się dłuży I myślę... kto z nas bardziej się mylił. {{{{julka56}
Czerwone róże Czerwone róże dostałam w piosence, skąpane w ciepłych słowach. Mocno zadrżało moje serce, bo o miłości była mowa. Róże są piękne, piosenka przyjemna, cichutko nucę melodię. Radość we mnie jest niezmierna, słowa wciąż szumią mi w głowie. Piosenkę schowam na serca dnie, by stale przy mnie była. Kiedy będzie mi źle, zawsze będę ją nuciła. {{{{{Isana}
Czerwone róża Karminowych płatków aksamit zachwyca i rani czerwień ust gorąca roznamiętniona kropla krwi , ostrymi kolcami utoczona piękno czerwonej róży zachwyca i boleśnie potrafi zranić jak miłość odrzucona czerwona róża niedowiarka potrafi odurzać piękno i cierpienie zmysłów prawdziwa burza. {{{{ cichosz}
Spóźniony kwiat róży Pożółkły i opadły, już wszystkie liście z drzew, i w nagich gałęziach wiatr, jesienny niesie śpiew. Na ścieżce między krzewami, szarpie, podrzuca i wieje, z spóźnionej, czerwonej róży, swym drwiącym gwizdem się śmieje. Różo, różo, królowo! Za późno twój kolor lśni, dziś stracisz swe wątłe płatki, od chłodu się trzęsiesz i drżysz. Ach, wietrze jesienny wietrze, ulituj się nade mną, złamiesz mi moją gałązkę i co się stanie ze mną? Różo, różo uciekaj! Ja teraz jestem panem! Różo uciekaj, nie zwlekaj, ja tutaj królem zostanę! Zawiało zimne wietrzysko, zatrzęsło wątłą pięknością, zatrzepotały płatki, kolce czekały z godnością. Spuściła główkę róża, zadrżała i lęku zbladła, pod zimnym, mocnym podmuchem, złamana na ziemię padła. Ucieszył się wiatr przez chwilę, zatrzymał nagle w rozpędzie, z trwogą patrzy na różę, czy królem naprawdę będzie? Czym będę mógł się pochwalić, ni dobroć we mnie, ni pokój. Zawstydził się wicher szalony, przycisnął skrzydła do oczu. Hej wietrze, jesienny wietrze dlaczego jesteś tak srogi? Twój czas się również skończy, szykuj swe nogi, do drogi! Kiedy nastanie wiosna, uciekniesz na kraj świata, róża znów pięknie zakwitnie, cieszyć się będzie przez lata. Przepraszam cię różo królowo, że leżysz złamana na ziemi, zakwitniesz znów w przyszłym roku, pięknością świat rozpromienisz. {{{ z netu}
Przyciąga cie róża, lecz kolce okrutnie ranią. Jej won cie odurza, cierpisz, lecz wciąż patrzysz na nią. Już dotykasz jej kwiatu, delikatnie ujmujesz, smakując aromatu nawet bólu nie czujesz. Nagle płatki opadają -nie wierzysz, załamany. Radości krotko trwają kolce zostają i rany. {{{{ Zofia Kobyłecka }
Róża
Paweł Heintsch
Róża różowa, dziwnie udana
W kształt wszech różany powyginana
Róża różowa, jakże bogata
Każdy jej płatek jest cudem lata
Różowej róży dziwem pachnącym
Różanym kwiatem niebo i słońce
Ziemia i rzeki, i letnie burze
Dziękują Stwórcy, że stworzył różę
Dziękują Stwórcy w tym, co jest pełne
W sercu czującym, w szczęściu zupełnym
Tam gdzie się światła ziszcza istota
W ludzkich, patrzących, myślących oczach
Tam gdzie się jasność w duchu nie ściemnia
Rzeki i burze, słońce i ziemi,
Wszystkie stworzenia wiedzącym słowem
Dziękują Stwórcy za kwiat różowy
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB